Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Narodzony nie tylko w szopie

– Świat potrzebuje prostoty. Choć może zewnętrznie stwarza pozory, że bogactwo i przepych są kluczem do spełnienia, w prostocie przychodzi największa Prawda – mówił w Klasyku biskup ordynariusz.

Jeszcze przed Wigilią w przedszkolach, szkołach, a po świętach także w parafiach dzieci, młodzież i dorośli przybliżali wiernym prawdę o Bożym Narodzeniu. W wielu miejscach jasełkowe przedstawienia były próbą wiernego oddania relacji zawartych na kartach Biblii. Nie brakowało jednak i takich wspólnot, w których Jezus rodził się w czasach współczesnych. Wszystkie spektakle miały wspólny mianownik – przekaz, że Bóg schodzi na ziemię, by zapewnić ludzi o swojej miłości i by każdego obdarować darem zbawienia.

Prosty przekaz

O tym, kto jest najważniejszy w czasie świąt, opowiedzieli podczas jasełek uczniowie Zespołu Szkół im. ks. S. Konarskiego w Skierniewicach. – My zapomnieliśmy, skąd pochodzi słowo „jasełka”. A ono wywodzi się od „jasła”, czyli od żłóbka. Nie ma świąt bez żłóbka, w którym jest Jezus. To proste, ale często tak trudne do zrozumienia – mówił bp Andrzej F. Dziuba, obecny pośród licznej publiczności.

Spektakl przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej pod kierunkiem nauczycieli, m.in. Małgorzaty Kozłowskiej, odpowiedzialnej za scenariusz i przygotowanie uczniów, i Marianny Rzeszotarskiej, prowadzącej chór szkolny. Wyszukane kolędy i pastorałki, scenariusz oparty na Piśmie Świętym – chwilami humorystyczny, wzruszający, skłaniający do refleksji... Zaangażowanie uczniów, nauczycieli, absolwentów szkoły zaowocowało ponadgodzinnymi jasełkami, wypełnionymi muzyką, cytatami z Biblii i przeżyciami uczestników cudu narodzenia – aniołów, pasterzy, Mędrców, Heroda i jego wysłannika, a także uczniów Klasyka, którzy obecność nowo narodzonego Jezusa przełożyli na swój codzienny świat, zajęcia, pasje i ludzi, którzy ich inspirują, wychowują i kształcą.

Przekaz prostoty, cichości i skromności przejawiał się w wykonywanych kolędach i pastorałkach, a także życzeniach uczniów. „Do szopy, do szopy wszyscy, kto ogrzać pragnie ręce. Z darami, z darami, z darami, by odtajało serce” – śpiewał szkolny chór. Na potrzebę prostoty zwrócił uwagę również ordynariusz. – Dziękuję za ten prosty, ale tak wartościowy przekaz. „Mario, czy już wiesz?...”, a czy wy już wiecie? Wiecie, kim jest Ten, który przychodzi? Co powinien zmienić w waszym życiu? Czy chcecie Go przyjąć? Czy wiecie, jak przyjąć i dzielić się wiarą? – pytał hierarcha.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy