Reklama

    Nowy numer 13/2023 Archiwum

Małe ojczyzny – wielki człowiek

– Zajmie ważne miejsce w naszej bibliotece. Na regale, pod literką „R”, to znaczy regionalia. Korzysta z nich wielu czytelników, nie tylko piszących prace naukowe, ale także tych, którzy chcą poznać historię swoich przodków – mówi Agnieszka Kutermankiewicz.

Biskup Andrzej F. Dziuba na swoim pisarskim koncie ma ponad 50 publikacji. Wiele z nich poświęconych jest Matce Bożej, ale i wielkim Kościoła. Wśród nich szczególne miejsce zajmuje bł. kard. Stefan Wyszyński. W ostatnich tygodniach ukazała się kolejna publikacja poświęcona błogosławionemu, który na terenie dzisiejszej diecezji łowickiej przebywał, nauczał i konsekrował kościoły. „Kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski a Skierniewice i ziemia skierniewicka” – to tytuł książki, która ukazała się dzięki Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Władysława S. Reymonta w Skierniewicach.

Regionalna znaczy ważna

MBP przynajmniej raz w roku wydaje książkę regionalną. – Zazwyczaj są to publikacje o tematyce związanej bezpośrednio z miastem, regionem, przyrodą, historią lokalną. Tu pochyliliśmy się nad naszym regionem przez osobę znaną w całym kraju, na całym świecie, a także od strony kościelnej. Rzeczywiście po raz pierwszy współpracowałyśmy z kurią. To jest wyzwanie, bo urząd Kościoła działa nieco inaczej niż my na co dzień w bibliotece – mówi z uśmiechem Izabela Strączyńska, dyrektor MBP. Proces powstawania i wydania książki trwał dość długo.

Pierwsze prace ruszyły pod koniec 2021 r. Finał – spotkanie autorskie z ordynariuszem – odbył się 23 lutego w sali koncertowej skierniewickich szkół muzycznych. Poprowadziła go A. Kutermankiewicz, bibliotekarka, opiekun redakcji publikacji. – To ważna książka. Myślę, że dla wielu czytelników ze względu na to, że dotyczy naszego regionu, ale też prymasa, którego wielu wciąż jeszcze pamięta, żyje jego nauczaniem, postawą, obecnością na ziemiach skierniewickich. Ksiądz biskup wspaniale podkreśla w niej rolę naszych małych ojczyzn – mówiła podczas spotkania.

Naukowa potrzeba serca

To już kolejna książka bp. Dziuby o kard. Wyszyńskim. Pisana z potrzeby serca, wdzięczności kardynałowi, ale i podtrzymania historii miejsc związanych z diecezją łowicką. – Gdy pracowałem na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, w Katedrze Historii i Teologii Moralnej jako profesor, wykładowca, moje publikacje siłą rzeczy bardziej skupiały się na koncepcji pracy, rodziny, osoby, doktryn społecznych. Kiedy przyszedłem jako biskup do diecezji łowickiej, odżyły we mnie te elementy wiedzy historycznej, które miałem, pracując w Warszawie, a mogłem zgłębiać je „na miejscu”, w regionach, o których pisał kard. Wyszyński, w których bywał, podejmował ważne decyzje. Wiele z tych miejsc to właśnie ziemie dzisiejszej diecezji łowickiej, w tym skierniewicka – mówi autor. – Znając te miejsca od strony naukowej, łatwiej było mi rozmawiać z mieszkańcami, wiernymi, którzy byli dumni, że w ich „małych ojczyznach” gościł tak wielki człowiek. Wielokrotnie to, co słyszałem, pracując w Warszawie, czytałem w notatkach, pokrywało się z opowieściami naocznych świadków tych wydarzeń. A kardynał zapisał się jako osoba prawa, godna zaufania, wielki kapłan, ale przede wszystkim jako szlachetny, dobry człowiek – dodaje bp Dziuba.

W książce nie brakuje barwnych opisów, notatek kard. Wyszyńskiego, także tych, które pokazują jego „wdzięczną uszczypliwość” i dostrzeganie Kościoła w każdym jego aspekcie. – Nie brakuje informacji, wspomnień, choćby z wizyty w parafii w Lipcach Reymontowskich, w których obok piękna liturgii w pamięci prymasa zapisał się niekoniecznie piękny śpiew organisty – mówili prowadzący spotkanie. Książkę można kupić i wypożyczyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Skierniewicach. Już teraz cieszy się dużym zainteresowaniem. – Pamiętam wizytę kardynała w Skierniewicach podczas poświęcenia jakiegoś sztandaru, być może to wydarzenie też jest opisane w książce, dlatego chcę ją przeczytać, odświeżyć pamięć i zachować na przyszłość dla wnuków – mówi pan Zbigniew, uczestnik spotkania. Radości z tej publikacji nie kryje włodarz Skierniewic.

– Bardzo dziękuję księdzu biskupowi, że zechciał pochylić się nad Skierniewicami i ziemią skierniewicką, Honorowym Obywatelem Miasta Skierniewice, którym jest kard. Wyszyński, bo to pokazuje, że nasze miasto, choć nie jest ogromną aglomeracją, od wieków było i jest przyjazne, gościnne, ale jest też miejscem, w którym zapadały kluczowe decyzje dla naszych małych ojczyzn, ale i całego kraju. Jesteśmy dumni, że w Skierniewicach przebywali tak wielcy, jak prymas Wyszyński, i jestem dumny, że nie brakuje osób, które to zauważają, doceniają i pochylają się nad historią – mówi prezydent Krzysztof Jażdżyk.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy