Nowy numer 17/2024 Archiwum

"Kwiaty i jaszczury" w Nieborowie

W sobotę 30 września na terenie pałacu w Nieborowie odbyła się premiera filmu "Kwiaty i jaszczury - historia majoliki nieborowskiej" w reżyserii Barbary Nałęcz-Nieniewskiej. Film dopełnił tematyczny mapping.

O manufakturze majoliki w Nieborowie słychać od pokoleń. Niewielu jednak wie, jak dokładnie powstawała fabryka, której założycielem był Michał Piotr Radziwiłł. Wyjaśnienia, przypomnienia historii w filmowy sposób podjęła się B. Nałęcz-Nieniewska, która we współpracy z Wytwórnią Filmów Oświatowych w Łodzi stworzyła 17-minutową projekcję "Kwiaty i jaszczury - historia majoliki nieborowskiej".

W sobotę 30 września w zaaranżowanym kinie plenerowym na terenie Muzeum w Nieborowie odbyła się premiera filmu. Udział w niej wziął m.in. marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber. Film powstał dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, dla którego Nieborów jest szczególnym miejscem. To dlatego, że to pierwsze miejsce, które otrzymało certyfikat "Województwo Łódzkie Ogrodem Polski", tu też znajduje się rekordowa łąka kwietna, a także realizowane są projekty "Łąki zdrowia" i "Zielona architektura".

W krajobraz projektów i działań wpisuje się także manufaktura majoliki. Nieborów jest także ważnym miejscem dla autorki filmu. - Współpracuję z muzeum od kilku lat. Pasjonuję się historią, a to miejsce szczególnie przypada mi do gustu pod wieloma względami. Chciałam poświęcić nieco uwagi właśnie tej z pozoru niewielkiej manufakturze, w której od pokoleń powstają wielkie rękodzieła - mówiła B. Nałęcz-Nieniewska. 

"Kwiaty i jaszczury" w Nieborowie   O powstawaniu filmu opowiadali Sławomir Kalwinek, wiceprezes WFO, i Barbara Nałęcz-Nieniewska, autorka filmu. Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Film, choć stosunkowo krótki, zawiera w sobie zarówno animacje, kolaże z archiwalnych fotografii, grafik i zdjęć produktów majolikowych, jak i fabularną grę aktorską. W postać M.P. Radziwiłła, założyciela manufaktury majoliki, wcielił się Arkadiusz Detmer. Historyczne kostiumy stworzyła Maria Molenda, prowadząca od 20 lat w Nowym Sączu niezwykłą Pracownię Ubiorów Historycznych i Kostiumów, zwaną Atelier Nomina Rosae. Muzykę skomponował Sebastian Jan Kondratowicz, kompozytor muzyki filmowej, pracujący również w Filharmonii Łódzkiej.

Podczas premiery historię zawartą w filmie dopełnił mapping. Dynamiczny, stworzony w grafice trójwymiarowej, tym razem opowiadany z perspektywy młodej kobiety, zatrudnionej w pracowni majoliki.

Film będzie wyświetlany w wybranych kinach na terenie województwa łódzkiego, zaś mapping można zobaczyć 1, 7 i 8 października na fasadzie pałacu w Nieborowie. Projekcje odbywają się co 15 minut, od 19.00 do 21.00.

Wstęp na projekcje jest bezpłatny.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy