Dzień Papieski w diecezji
W niedzielę 13 października wierni z diecezji włączyli się w obchody XXIV Dnia Papieskiego. Odbywały się one pod hasłem: "Św. Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia".
W wielu parafiach i miejscowościach odbywały się różnorodne wydarzenia, takie jak biegi, kwesty, czuwania oraz modlitwy przy relikwiach i pomnikach. Organizowano również spotkania, na których przybliżano życie i nauczanie Ojca Świętego.
W południe w katedrze łowickiej miała miejsce uroczysta Msza św. Po niej delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II. W związku z obchodzonym wspomnieniem bł. Honorata Koźmińskiego, patrona diecezji łowickiej, przy ołtarzu umieszczono także relikwie zakonnika. Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Przerwa, diecezjalny koordynator Dnia Papieskiego oraz proboszcz parafii na łowickiej Korabce. Po Mszy św. Karolina Siejka, stypendystka Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", podzieliła się świadectwem. Wierni opuszczający świątynię ochoczo uczestniczyli w zbiórce na program stypendialny dla zdolnej, ale niezamożnej młodzieży z małych miejscowości, organizowanej przez fundację.
Następnie w hołdzie świętemu odbył się bieg papieski, w którym uczestniczyło wielu mieszkańców Łowicza. Biegacze zebrali się przy szkole nr 7, przy kamieniu upamiętniającym wizytę św. Jana Pawła II w Łowiczu z 14 czerwca 1999 roku. Po krótkiej modlitwie przeszli przed kościół Chrystusa Dobrego Pasterza, skąd wystartował bieg. Meta znajdowała się przy pomniku papieża na Starym Rynku, gdzie każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal. Medale wręczali bp Wojciech Osial, Jacek Kłos, zastępca burmistrza Łowicza, oraz ks. Przerwa. Szymon Pilichowski, uczeń Pijarskiego LO Królowej Pokoju w Łowiczu, dotarł na metę jako pierwszy. W biegu wzięło udział ponad 100 osób.
- Ten trud, zabawę wszystko oddaliśmy papieżowi, dla niego w 25. rocznicę przyjazdu do Łowicza. Myślę, że św. Jan Paweł II wdział każdego uczestnika - od najmłodszego po najstarszego. Chcę podkreślić, że każdy, kto wziął udział w biegu, jest zwycięzcą - mówił bp Osial. Zwieńczeniem wydarzenia było wspólne wykonanie "Barki".
Obchody Dnia Papieskiego miały miejsce również w innych parafiach. W wielu miejscach Dzień Papieski łączył się z uczczeniem 46. rocznicy rozpoczęcia pontyfikatu św. Jana Pawła II. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Skierniewicach pielgrzymowali na Jasną Górę, miejsce szczególnie ukochane przez papieża. Przez tydzień w szkole przypominano o świętym poprzez okolicznościowe dekoracje i lekcje religii. W Łęczycy, oprócz Dnia Papieskiego, zaplanowano 15. edycję Biegu Papieskiego pod hasłem: "Biegamy, bo pamiętamy", który odbędzie się 16 października. W Rawie Mazowieckiej o godz. 21 pod pomnikiem św. Jana Pawła II odbyło się czuwanie modlitewne.
Ciekawą odsłonę miał Dzień Papieski w parafii w Bełchowie. Po południowej Mszy św. z parafianami spotkał się z gen. bryg. Ryszard Hać, pilot i były szef Wojsk Lotniczych, który brał udział w organizacji lotów Ojca Świętego podczas jego wizyt w Polsce, w tym także w Łowiczu. Generał wspominał, że Jan Paweł II odbył 104 pielgrzymki do 135 krajów, w tym 8 do Polski, często odwiedzając wiele miejsc w krótkim czasie. W 1999 r. w ciągu 13 dni odwiedził 23 miejscowości. Ryszard Hać, będąc wówczas dowódcą Pułku Lotniczego w Mirosławcu, odpowiadał za zabezpieczenie logistyczne wizyty papieża, w tym przygotowanie lądowisk. Podkreślił trudne warunki pogodowe, które często towarzyszyły papieskim pielgrzymkom w czerwcu, takie jak burze i mgła. Szczególnie w 1999 r., kiedy pogoda zmusiła do zmiany planów i podróży papieża drogą lądową zamiast śmigłowcem.
Później o zabezpieczeniu wizyty przez służby naziemne opowiedział Adam Ruta, były komendant Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. Na tym nie koniec. Obecny w świątyni Dariusz Kosmatka wspomniał o poświęceniu przez Jana Pawła II sztandaru Koła Łowieckiego "Jedność".
W Kutnie Dzień Papieski trwał dwa tygodnie - w niedzielę 13 października na wszystkich Mszach św. wspominano świętego papieża, a w kolejną niedzielę wierni i kapłani będą czytać jego teksty.
