Na dwoje babka wróżyła

mil

|

Gość Łowicki 24/2012

publikacja 14.06.2012 00:00

Chyba nie ma takiego drugiego regionu, który tyle mocy zaangażowałby w chwalenie się tradycją.

Łowiczanka przed sklepem z pamiątkami przy ul. Podrzecznej w Łowiczu Łowiczanka przed sklepem z pamiątkami przy ul. Podrzecznej w Łowiczu
Zdjęcia Marcin Wójcik

Niedawno w Warszawie na reprezentacyjnej ulicy Chmielnej obok sklepów z eleganckimi ubraniami stanęły na chwilę stragany z pasiatymi spódnicami i chustami w czerwone róże. Były też pasiaste anioły i pasiaste lalki, pasiaste wycinanki oraz broszki. W ten sposób promował się Łowicz w ramach „Spotkań z Cepelią na Chmielnej”. Wszyscy, którzy tamtędy przechodzili, mogli również posłuchać oryginalnej muzyki w wykonaniu Młodzieżowej Kapeli Ludowej z Łowicza.

Kolory przyszły później

Wiadomo, że Łowicz folklorem stoi, ale tak naprawdę do końca nie wiadomo, jakie są tego wymierne korzyści. W innym kontekście o profitach mogą mówić drobni przedsiębiorcy, którzy szyją stroje łowickie dla lalek, a jeszcze w innym właściciele pensjonatów, którzy czekają na turystów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.