Budować arkę, zanim zacznie padać

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 02/2013

publikacja 10.01.2013 00:00

Wywiad. O kryzysach w Kościele, szekspirowskich poczynaniach dziennikarzy i PR bez łgarstwa z ks. Piotrem Karpińskim, rzecznikiem diecezji łowickiej, rozmawia Agnieszka Napiórkowska.

W grudniu minęły dwa lata, od kiedy ks. Piotr Karpiński pełni posługę rzecznika prasowego kurii łowickiej W grudniu minęły dwa lata, od kiedy ks. Piotr Karpiński pełni posługę rzecznika prasowego kurii łowickiej
Agnieszka Napiórkowska

Agnieszka Napiórkowska: Początek roku zachęca do podsumowań. Chciałabym namówić Księdza do refleksji nad minionymi 12 miesiącami z perspektywy rzecznika. Jakie one były?

Ks. Piotr Karpiński: – 12 miesięcy roku 2012 upłynęło mi w dobrym zdrowiu i bez większych dramatów. I za to dziękuję Bogu.

Mottem obecnego programu duszpasterskiego są słowa: „Wy jesteście solą ziemi, a jeśli sól utraci swój smak, to czym go przywrócić? Nie przydaje się na nic! Wyrzuca się ją z domu i ludzie będą po niej deptać” (Mt 5,13). Chciałabym zapytać, jak wobec tych słów widzi Ksiądz swoją rolę jako rzecznika?

– To bardzo ciekawe, na co pani zwróciła uwagę. Nigdy nie patrzyłem na posługę rzecznika prasowego w kontekście hasła roku duszpasterskiego. Tymczasem przywołane przez panią motto jest tak głębokie i piękne, a zarazem proste, że warto w jego świetle przemyśleć wszystko, co się robi. Także posługę rzecznika.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.