publikacja 25.07.2013 00:00
O korespondencji z Bogiem, miłości po 25 latach małżeństwa i Bogu, który lubi spełniać marzenia, z Urszulą Pawlak rozmawia Monika Augustyniak.
Korespondencja z Bogiem pozwala Urszuli Pawlak przetrwać kryzysy
Monika Augustyniak /GN
Monika Augustyniak: Uczy Pani religii w szkole podstawowej. Dużo złego mówi się dziś o szkole i o młodzieży. Jak mówić o Bogu w klasie?
Urszula Pawlak: Po 10 latach pracy z dziećmi przekonałam się, że młodzi ludzie szukają dziś autorytetów i świadków, przez co na każdym kroku sprawdzają, czy mówię prawdę i czy stosuję się do norm, które głoszę. Pamiętam taką lekcję, kiedy po powrocie z Rzymu pokazywałam zdjęcia, przewodniki i opowiadałam o moich przeżyciach.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.