Łapał naturę na gorącym uczynku

Agnieszka Napiórkowska


|

Gość Łowicki 37/2014

publikacja 11.09.2014 00:00

Józef Chełmoński. Jego twórczość porównywana z „Panem Tadeuszem” Mickiewicza i obrazami Matejki przyniosła mu najwyższe wyróżnienia i zaszczyty. Przez cały rok trwają obchody 100. rocznicy śmierci malarza z ziemi łowickiej.


Na płocie parku, na którego terenie urodził się Józef Chełmoński, umieszczono jego fotografie, a także akt chrztu i szkolne świadectwa Na płocie parku, na którego terenie urodził się Józef Chełmoński, umieszczono jego fotografie, a także akt chrztu i szkolne świadectwa
Reprodukcja Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Rocznica minęła w kwietniu. I mimo że starania posłów ziemi łowickiej i mazowieckiej nie doprowadziły do tego, by rok 2014 został ogłoszony Rokiem Chełmońskiego, miłośnicy jego talentu, a przede wszystkim mieszkańcy Boczek, Łowicza, Kuklówki i Radziejowic, takim go uczynili.


Od Radziejowic po Boczki


Przez cały rok w miejscowościach, gdzie artysta się urodził, uczył, pracował i tworzył, na różne sposoby upamiętniano okrągłą rocznicę jego śmierci. W radziejowickim pałacu, w którym znajduje się galeria jego obrazów, zorganizowano „Cykl jubileuszowych wieczorów z Chełmońskim”, podczas których prezentowano jego znane i mniej znane obrazy (bądź ich kopie).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.