Ze śpiewem na ulicach

Monika Augustyniak

publikacja 20.10.2014 18:13

W Żyrardowie odbyło się spotkanie przygotowujące wolontariuszy i ambasadorów ŚDM w Krakowie 2016 r.

W "Marszu dla Jezusa" ulicami Żyrardowa razem z wolontariuszami szedł bp Andrzej F. Dziuba W "Marszu dla Jezusa" ulicami Żyrardowa razem z wolontariuszami szedł bp Andrzej F. Dziuba
Monika Augustyniak /Foto Gość

I nie była to, jak dotychczas, kilkugodzinna akcja, ale 3 dni wspólnej modlitwy, spotkań ze słowem Bożym, konferencji, pantomim itd. Ponad 200 osób, w tym kilkudziesięciu księży gromadziło się na terenie nowo otwartego Muzeum Lniarstwa im. Filipa de Girarda w Żyrardowie, by słuchać konferencji, oglądać pantomimy, uczyć się form animacji, a nade wszystko spotkać się z Jezusem w słowie Bożym i Najświętszym Sakramencie. - Żeby być dobrym ambasadorem i wolontariuszem, na drodze z Rio do Krakowa trzeba spotkać Jezusa - tłumaczył ks. Sylwester Bernat, podkreślając, że zbudowanie relacji z Bogiem zawsze jest pierwszym celem takich spotkań.

W sobotę, po adoracji Najświętszego Sakramentu, spowiedzi i modlitwie wstawienniczej, młodzi ze śpiewem na ustach przeszli ulicami miasta do Kościoła MB Pocieszenia, by wziąć udział w Eucharystii pod przewodnictwem bp. Andrzeja F. Dziuby. To, co było zupełną nowością, to fakt, że ponad 100 osób nocowało u mieszkańców Żyrardowa. - Rozgłosiliśmy w parafiach, że szukamy miejsc na 2 noce dla młodych i nawet nie zauważyliśmy, kiedy wszyscy zostali zakwaterowani - mówi ks. Tomasz Staszewski. - To nauka nie tylko dla gospodarzy, ale i tych młodych, którzy dziś mieszkają u kogoś, a za 2 lata będą przyjmować młodzież z całego świata pod swoimi dachami - dodaje.

To nie koniec wydarzeń planowanych na najbliższy czas. 22 października ruszy peregrynacja miniatur symboli SDM po domach w parafiach, która zakończy się 14 czerwca i będzie bezpośrednim przygotowaniem do peregrynacji krzyża SDM w diecezji łowickiej. Zaś 31 października odbędą się "Noce świętych" w rejonach, na które została podzielona diecezja. Raz w miesiącu każdy region będzie przeżywał swój wieczór uwielbienia. - Zależy nam na decentralizacji. Chcemy, by młodzi przyjeżdżali do Żyrardowa, uczyli się, czerpali i zanosili to do swoich parafii, do swoich domów - tłumaczy ks. Tomasz.