Szampańska zabawa bez... szampana

Monika Augustyniak

publikacja 01.02.2015 23:12

Ponad 300 osób bawiło się w Skierniewicach na XII Bezalkoholowym Balu Karnawałowym.

Uczestnicy XII Bezalkoholowego Balu Karnawałowego bawili się do późnych godzin nocnych Uczestnicy XII Bezalkoholowego Balu Karnawałowego bawili się do późnych godzin nocnych
Monika Augustyniak /Foto Gość

Tym razem, po raz pierwszy, impreza organizowana od lat przez Domowy Kościół odbyła się w Centrum Konferencyjno-Rozrywkowym "Maraton". Zabawa rozpoczęła się Eucharystią odprawioną w kaplicy pw. Niepokalanego Serca NMP na Widoku. Podczas kazania ks. Zbigniew Kaliński, jeden z organizatorów, przypomniał, że Chrystus daje się odnaleźć wszędzie, także podczas dobrej zabawy. - Żeby głosić Dobrą Nowinę, trzeba znaleźć Chrystusa. Dziś na pewno spotkamy Go na balu. Będzie we wspólnej radości i zabawie - zapewniał ks. Zbigniew.

Bal karnawałowy rozpoczął się uroczystym polonezem. Jak co roku, w sali nie zabrakło najmłodszych. Tym razem stanowili oni ponad jedną trzecią obecnych. I z pewnością żaden z nich nie powie, że nie miał co robić. Stało się tak dzięki wodzirejom z Rawy Mazowieckiej, którzy oprócz tego, że zabrali uczestników balu w muzyczno-taneczną podróż dookoła świata, zapewnili też moc atrakcji dla najmłodszych. Zabawy z chustą integracyjną, konkursy i fruwające po sali kapelusze to tylko niektóre zajęcia, zorganizowane przez Damiana Gałę, Jarka Cichockiego, Wojtka Szymańskiego i Małgorzatę Słomkę.

Szampańska zabawa, mimo że bez trunków alkoholowych, trwała do białego rana.