– Gdybym musiał wybierać, czy posłać swoje dzieci na obóz harcerski, czy na kolonie, wybrałbym obóz – mówi Wojciech Baleja.
Wspólny kominek odbył się na szkolnym korytarzu
Marcin Kowalik /Foto Gość
Od niedawna jest dyrektorem Gimnazjum im. Józefa Chełmońskiego w Bielawach. Z chęcią przystał na propozycję zorganizowania w jego placówce harcerskiego zimowiska. Schronienie w murach szkoły znaleźli harcerze i harcerki Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej z Łodzi oraz Głowna.
Przedwojenne tradycje
3. Łódzka Drużyna Harcerzy wybrała Bielawy do świętowania swojego 10-lecia. W obozie uczestniczyły również: 3. Łódzka Gromada Zuchów „Strażniczki Podwodnej Krainy”, 3. Łódzka Drużyna Harcerek „Koniczyny” im. Marii Jasińskiej oraz 1. Głowieńska Drużyna Harcerzy. Były również harcerki z Głowna.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.