Bliskość Boga

s. Anna Maria Pudełko

publikacja 12.04.2015 08:20

Dziś jest dzień wielkiej łaski, podczas którego Zmartwychwstały pragnie opowiedzieć Ci swoją miłość.

Bliskość Boga

Dziś rozważamy Ewangelię wg św. Jana (20,19-31)

Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam, gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: ”Pokój wam!”. A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana.  A Jezus znowu rzekł do nich: ”Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: ”Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: ”Widzieliśmy Pana!”.  Ale on rzekł do nich: ”Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę”.

A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: ”Pokój wam!”. Następnie rzekł do Tomasza: ”Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz Mu odpowiedział: ”Pan mój i Bóg mój!”.  Powiedział mu Jezus: ”Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego. 

Zamknięcie, lęk, beznadzieja – takie było doświadczenie Apostołów w wieczerniku. W ten „klimat śmierci”, w sam jego środek wchodzi Zmartwychwstały Pan wnosząc swoją obecność i dar pokoju! Kolejnym darem Zmartwychwstałego jest Jego Duch oraz moc przebaczania i odpuszczania grzechów.

Brakowało jednak Tomasza. Nie dał się on przekonać opowieściom współbraci. On chciał jak pozostali: zobaczyć, dotknąć, doświadczyć. I Jezus go wysłuchał. Przyszedł, możemy powiedzieć specjalnie dla niego! Nie czyni mu wyrzutów, lecz zaprasza do tej niesłychanej bliskości z Nim: ”Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”.

Taki jest właśnie Miłosierny Zbawiciel. Słucha naszych najgłębszych pragnień i tęsknot związanych ze spotkaniem Go, z doświadczeniem Jego mocy w naszym życiu. Dopiero, kiedy Go doświadczymy podobnie jak Tomasz i wyznamy wiarę, zaprasza nas Jezus krok dalej, do wiary, która nie jest już „widzeniem” czy namacalnym doświadczeniem, lecz ufnością, której fundamentem jest modlitwa serca: „Jezu, ufam Tobie”.

Dziś jest dzień wielkiej łaski! Dziś Zmartwychwstały pragnie opowiedzieć Ci swoją miłość i pokazać swoje przebite rany dłoni, stóp i boku, kiedy będziesz powtarzał z ufnością: „Dla Jego bolesnej męki, miej miłosierdzie dla nas i świata całego”! Dziś w Godzinie Miłosierdzia możesz prosić o wszystko, także o wiarę i ufność, która pomoże Ci przejść przez życie jako świadek zmartwychwstania!