Biznesmama superstar

Monika Augustyniak

|

Gość Łowicki 21/2015

publikacja 21.05.2015 00:00

Dzień Matki. Ich zdaniem, mamy bizneswoman to nie te, które zostawiają dzieci na 10 godzin dziennie pod opieką obcej osoby i idą do biura, ale te, które potrafią stworzyć sobie takie warunki pracy, by nie tylko spełniać się zawodowo, ale też być obecną, aktywną i zaangażowaną w wychowanie mamą.

Irena Reszka (z prawej) wraz ze wspólniczką tworzą produkty z łuski gryczanej  dla dzieci i matek Irena Reszka (z prawej) wraz ze wspólniczką tworzą produkty z łuski gryczanej dla dzieci i matek
Archiwum firmy Cocomilo

Są pewne jednego – macierzyństwo to nie koniec kariery zawodowej, a dopiero jej początek. Co więcej, przekonują, że gdyby nie zostały mamami, nie starczyłoby im odwagi, by rzucić niezbyt satysfakcjonującą lub zajmującą godziny popołudniowe pracę i spróbować sił we własnej firmie. Dziś są szczęśliwymi i spełnionymi zawodowo kobietami. A co najważniejsze – mają czas na zabawę z dziećmi, spacery, place zabaw i wychowywanie swoich pociech.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.