"Jaskółkowa" kapliczka

nap

publikacja 22.05.2015 08:58

Podczas 360. łowickiej pielgrzymki w lesie za Gosławicami powieszono kapliczkę.

Kapliczka zawisła na sośnie, zwanej przez pielgrzymów chojakiem   Kapliczka zawisła na sośnie, zwanej przez pielgrzymów chojakiem
Sekretariat 360. ŁPP na Jasną Górę
W poniedziałek przed Zielonymi Świątkami do Częstochowy po raz 360. wyruszyła Łowicka Piesza Pielgrzymka, nazywana przez ojców paulinów "jaskółką pieszego pielgrzymowania".


Jak głosi tradycja, łowicka pielgrzymka jest jedną z najstarszych w Polsce. Pierwszy raz pątnicy z prymasowskiego Łowicza i okolic do Czarnej Madonny wybrali się pieszo w 1656 roku.

Impulsem była wieść o cudownej obronie Jasnej Góry, która miała miejsce rok wcześniej. Słysząc o tym, Księżacy postanowili Pani Jasnogórskiej podziękować za ocalenie sanktuarium i prosić Ją o przemianę serc wszystkich Polaków. Od tamtego czasu wędrują nieprzerwanie.


W tym roku, ze względu na okrągłą rocznicę, jeden z pątników - brat Jan ze Skierniewic, z parafii św. Jakuba - samodzielnie wykonał piękną kapliczkę, która podczas drogi została zawieszona w lesie. Wykonana jest z nierdzewnej blachy kwasoodpornej, dębowego drewna i marmuru. Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej otacza kontur Polski wykonany z bursztynów, które przekazała żona pana Jana.

Kapliczka jest oszklona. Zabezpiecza to wnętrze przed wpływem czynników atmosferycznych.

Jubileuszową kapliczkę wykonał brat Jan ze Skierniewic   Jubileuszową kapliczkę wykonał brat Jan ze Skierniewic
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
- Bardzo chciałem, by ta kapliczka była piękna, dostojna i trwała. Zamierzony cel chyba udało się osiągnąć. By podkreślić jej łowicki charakter, do środka włożyłem małą siedzącą łowiczankę i różę - kwiat, który zdobi wiele łowickich koszul i wełniaków - wyjaśnia pan Jan.

W dniu wyjścia pielgrzymki kapliczka została podczas Mszy św. poświęcona przez bp. Józefa Zawitkowskiego. Pątnik ze Skierniewic wykonał także 36 dużych różańców, po jednym na każde 10 lat pielgrzymki, które w czwartek wieczorem podczas apelu w Gidlach przekazano zasłużonym pielgrzymom.