Największy, najdroższy, najładniejszy... banknot

Monika Augustyniak

publikacja 12.06.2015 00:03

W Skierniewickiej RATP odbył się wernisaż wystawy "Historia Polski w pieniądzu papierowym".

Banknoty pochodzą z kolekcji Zbigniewa Sawickiego Banknoty pochodzą z kolekcji Zbigniewa Sawickiego
Monika Augustyniak /Foto Gość

Kolekcja, licząca ponad 200 eksponatów, należy do Zbigniewa Sawickiego. Nominały z lat 1918-1993 podzielone były na okresy: odzyskanie niepodległości, wojna polsko-bolszewicka, inflacja 1920-1923, Wolne Miasto Gdańsk i inne. Goście wernisażu wysłuchali prelekcji o historii pieniądza papierowego, a także o dziejach pieniądza polskiego na tle historii narodu i przemian, jakie jej towarzyszyły. W gablotach leżało wiele wyjątkowych pod różnymi względami banknotów - był największy, najdroższy, najbardziej ekskluzywny, pieniądze zwane „krakowiak” czy „Anielka”. Na wystawie można obejrzeć ok. 80 proc. banknotów obiegowych z okresu 1918-1993. Dla przybliżenia ówczesnych realiów obok wystawionych pieniędzy znajdują się przykładowe ceny artykułów czy wysokość zarobków poszczególnych grup zawodowych.

- Banknoty, które można tu zobaczyć, zbierałem przez ostatnie 5 lat - mówi pan Zbigniew. - Jak to się zaczęło? Od zawsze coś zbierałem. A to porcelanę, a to płyty analogowe. A pieniądze z tego okresu skusiły mnie tym, że jest to kolekcja, którą można zamknąć i w przyszłości komuś przekazać - tłumaczy kolekcjoner, który większość banknotów kupuje na pchlich targach lub przez internet. Najtańszy z nich kosztował 1 zł, najdroższy - nawet kilkaset razy więcej. Wystawę będzie można oglądać do końca lipca.