Przebaczyć, ale nie zapomnieć

mak

publikacja 10.09.2015 06:50

W Łęczycy uczczono polskich żołnierzy walczących w bitwie nad Bzurą.

Delegacja uczniów niesie wiązankę kwiatów pod pomnik na pl. Kościuszki Delegacja uczniów niesie wiązankę kwiatów pod pomnik na pl. Kościuszki
Marcin Kowalik /Foto Gość

9 września 1939 r. rozpoczęła się największa bitwa kampanii wrześniowej. Armia "Poznań", dowodzona przez gen. Tadeusza Kutrzebę, uderzyła z rejonu Łęczycy na lewe skrzydło niemieckiej 8. Armii. W 76. rocznicę tego wydarzenia w Łęczycy odbyły się obchody upamiętniające bohaterstwo polskich żołnierzy.

Uroczystość rozpoczęła się na pl. Kościuszki. Pojawiła się kompania reprezentacyjna dywizji lotniczej stacjonującej w Leźnicy Wielkiej. Byli też kombatanci i poczty sztandarowe szkół, policji i innych organizacji.

Na plac przyszli uczniowie łęczyckich i okolicznych placówek oświatowych. Pojawiła się nawet grupa przedszkolaków. Po wciągnięciu polskiej flagi na maszt przemawiali zaproszeni goście, w tym marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.

Delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Bitwy nad Bzurą. Przy ustawionym ołtarzu polowym odprawiono Mszę św. w intencji poległych i ojczyzny. Głównym celebransem był ks. Dariusz Szeląg, wikariusz parafii św. Andrzeja. Homilię wygłosił o. Leszek Walkiewicz OFM, gwardian klasztoru bernardynów.

- Jako chrześcijanie przebaczyliśmy najeźdźcom, ale nie wolno nam utracić pamięci o tamtych dniach i wydarzeniach. Nie wolno nam zapomnieć o ofiarach agresji, o poległych żołnierzach i zamęczonych niewinnych ludziach - mówił o. Walkiewicz.

Po Eucharystii przemaszerowano na cmentarz. Na czele szła Orkiestra Dęta OSP w Aleksandrowie Łódzkim. Przy mogiłach żołnierskich złożono kwiaty i zapalono znicze. Odbył się Apel Poległych. Na koniec żołnierze oddali salwę honorową.