Dożynki u ogrodników

nap

publikacja 20.09.2015 13:37

Kosze owoców i naręcza kwiatów oraz bochen chleba przynieśli do kościoła św. Jakuba w Skierniewicach ogrodnicy i rolnicy.

Podczas dożynek dzielono się chlebem Podczas dożynek dzielono się chlebem
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Drugi dzień Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw rozpoczęła Msza św. dziękczynna za zebrane plony i z prośbą o błogosławieństwo dla pracujących w ogrodnictwie i rolnictwie. W kościele św. Jakuba Apostoła zebrali się na modlitwie posłowie, władze miasta, władze powiatu, pracownicy Instytutu Ogrodnictwa z prof. dr hab. Małgorzatą Korbin, jego dyrektorem, a także przedstawiciele sołectw, okolicznych wsi i rzesza mieszkańców. O oprawę liturgii zadbał chór parafialny „Amabile”.

Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii ks. Jan Pietrzyk, z którym przy ołtarzu modlitwy do Boga zanosili ks. Łukasz Cukiert i ks. Marcin Moks. W homilii ks. proboszcz, nawiązując do czytań, zachęcał wiernych do miłości ziemi ojczystej i przestrzegania praw Bożych. Kaznodzieja zachęcał wiernych, by wsłuchiwali się w słowa prymasa Ignacego Krasickiego, który rezydował w Skierniewicach. – Wartości, którymi kierowali się nasi przodkowie, przestały być ważne. „Brak poszanowania tradycji sprawia, że kraj chyli się ku upadkowi moralnemu. Dlatego należy powrócić do podstawowych słów zawartych w Dekalogu, aby naród mógł się moralnie odrodzić” – cytował prymasa ks. proboszcz. W dalszych słowach homilii ks. Pietrzyk skrytykował osoby, które wyśmiewały się z wiary i przywiązania do chrześcijańskich wartości obecnego prezydenta RP Andrzeja Dudy. Zachęcał także wiernych do sięgania do nauczania Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Kończąc, modlił się: – Niech moc Boża sprawi, że trudna i ciężka praca rolników, ogrodników, sadowników i wszystkich pracujących na roli będzie dowartościowana, a Bóg niech błogosławi tak, by nikomu w naszej ojczyźnie nie zabrakło chleba – mówił ks. Pietrzyk.

W czasie procesji z darami posłanki, władze miasta, powiatu i dyrekcja Instytutu Ogrodnictwa do ołtarza przynieśli bochen, kosze owoców, kwiaty słonecznika oraz chleb i wino. Na zakończenie Mszy św. wiceprezydent Jarosław Chęcielewski dziękował rolnikom i ogrodnikom za trud, jaki wkładają w swoją pracę. – Jesteśmy w trakcie 38. Skierniewickiego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw. To święto wszystkich skierniewiczan, ale przede wszystkim tych grup zawodowych. Dziś gromadzimy się przy ołtarzu, a będziemy jeszcze integrować się przy różnych imprezach miejskich. Chciałbym, abyśmy przy tych okazjach zawsze mogli mówić: „My, skierniewiczanie, nasze miasto Skierniewice”. I byśmy zawsze byli dumni z tych słów – mówił wiceprezydent.
Po Mszy św. wiceprezydent Eugeniusz Góraj poczęstował wszystkich uczestników liturgii kawałkiem pokrojonego bochna ofiarnego.