Tej łaski nie wolno utracić

Marcin Kowalik

publikacja 14.11.2015 17:04

W bazylice katedralnej w Łowiczu bp Alojzy Orszulik udzielił święceń diakonatu dwóm klerykom łowickiego seminarium.

Podczas Litanii do Wszystkich Świętych kandydaci padli na twarz Podczas Litanii do Wszystkich Świętych kandydaci padli na twarz
Marcin Kowalik /Foto Gość

Diakonami zostali Rafał Nawrocki z parafii pw. św. Wawrzyńca w Sochaczewie oraz Paweł Pawlak z parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kłodawie.

Obrzęd odbył się w sobotę 14 listopada podczas Mszy św., której przewodniczył bp Orszulik. Eucharystię koncelebrowali m.in. przełożeni Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu. Obecni byli proboszczowie nowych diakonów, księża diecezjalni, siostry zakonne oraz najbliżsi i znajomi R. Nawrockiego i P. Pawlaka. Święcenia diakonatu włączyły ich do stanu duchownego. Wkroczyli na ostatni etap przygotowań do przyjęcia święceń kapłańskich.

- Słowa Jezusa: "Ja was wybrałem" nie wymagają komentarza. Każdy z was, drodzy alumni, przypomina sobie chwilę wezwania do pracy w winnicy Pańskiej, niejako spłynięcia łaski powołania. Łaski, której nie wolno utracić - mówił w homilii bp Orszulik.

Po kazaniu odbył się obrzęd święceń. Kandydaci wyrazili wolę bycia diakonami oraz złożyli przysięgę życia w celibacie i posłuszeństwie biskupowi ordynariuszowi. Najważniejszą część obrzędu poprzedziła Litania do Wszystkich Świętych. Kandydaci padli wtedy na twarz, a wierni modlili się, klęcząc. Potem bp Orszulik odmówił nad alumnami modlitwę konsekracyjną, nakładając na nich ręce. Przez ten starożytny gest udzielany jest dar Ducha Świętego.

Po założeniu szat - stuły założonej na sposób diakoński i dalmatyki - biskup udzielił diakonom pocałunku pokoju. Od tego momentu mogą asystować przy sprawowaniu Eucharystii, czytać Ewangelię i być szafarzami niektórych sakramentów.

Oprawę muzyczną Mszy św. zapewnili organista katedralny Jerzy Filipowicz i zespół Art Cameral z Sochaczewa.