– Bp Józef Zawitkowski żartował kiedyś, że ze sztandarem objechaliśmy już kulę ziemską – mówi Mirosław Zawół.
Mirosław Zawół z żoną
Magdalena Szymańska-Topolska /Foto Gość
Działające przy parafii MB Jasnogórskiej w Bobrownikach duszpasterstwo kolejarzy szczyci się 30-letnią tradycją. Miejscowi kolejarze są dumni, że mają sztandar ufundowany w 1986 r. przez parafian, a także obraz patronki kolejarzy – św. Katarzyny Aleksandryjskiej, które towarzyszą im przy uroczystościach.
Od gór po morze
Nad kroniką duszpasterstwa czuwa jego założyciel, M. Zawół, który jest także prezesem łowickiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich. Często wspomina, jak kolej wyglądała kiedyś.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.