W pijarskim stylu

mak

publikacja 01.01.2016 23:12

Ponad 200 osób z różnych miejsc Polski spędziło sylwestra w Łowiczu.

Jeden z pijarskich tańców Jeden z pijarskich tańców
Marcin Kowalik /Foto Gość

Przez cztery dni na przełomie 2015 i 2016 roku w Łowiczu przebywała młodzież z ośrodków pijarskich w Katowicach, Poznaniu, Krakowie, Elblągu i Łapszach Niżnych. Razem z opiekunami przyjechało 217 osób. Czas spędzali w gościnnych progach Pijarskich Szkół Królowej Pokoju. Z grupą uczniów łowickiej placówki, którzy tym razem wystąpili w roli wolontariuszy, uczestniczyli w Pijarskim Sylwestrze. To impreza organizowana co roku w innym miejscu. Ostatni raz w Łowiczu - 5 lat temu.

Atrakcją był wyjazd całej grupy do Łodzi na grę miejską i do aquaparku "Fala". Były też kurs tańca i zabawa sylwestrowa prowadzona przez wodzirejów Kacpra i Kajtka Kukiełów. Ostatni tancerze opuścili parkiet sali gimnastycznej o 5.30 rano w Nowy Rok. Furorę robiły tzw. pijarskie tańce, tańczone do określonej choreografii w rytm skocznej muzyki. Do wspólnych pląsów włączali się również ojcowie pijarzy.

Oprócz rozrywki pobyt w Łowiczu miał na celu formację młodych ludzi. Codziennie uczestniczyli w Eucharystii, w tym o północy w sylwestra na powitanie 2016 roku. Odbyły się konferencje i spotkania w grupach. Ich tematem było miłosierdzie Boże. - To w związku z Rokiem Miłosierdzia i Światowymi Dniami Młodzieży - mówi o. Dominik Bochenek SP, jeden z organizatorów.