Tum jest!

Marcin Kowalik

publikacja 01.05.2016 23:36

W Tumie uroczyście obchodzono rocznice konsekracji archikolegiaty i chrztu Polski.

Ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba głosi homilię   Ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba głosi homilię
Marcin Kowalik /Foto Gość
Zabytkowa świątynia w Tumie nazywana jest perłą architektury romańskiej. Została konsekrowana 21 maja 1161 roku. Z okazji 855. rocznicy tego wydarzenia oraz 1050. rocznicy chrztu Polski tumska parafia  pw. NMP Królowej i św. Aleksego oraz gmina Góra Świętej Małgorzaty zorganizowały 1 maja spotkanie modlitewno-kulturalne "Tum jest'.

Przed archikolegiatą odprawiono Mszę św. polową pod przewodnictwem ordynariusza łowickiego bp. Andrzeja F. Dziuby.

- Stoimy w blasku tumskiej archikolegiaty. Spoglądamy na dostojeństwo tego Bożego domu, który swoimi dziejami odzwierciedla częste łzy. Archikolegiata wznosiła się z dni smutku i stawała się wielokrotnie znakiem radości i nadziei. Opuszczając dzisiaj tę uroczystość, niech każdy z was dotknie murów tej świątyni. Niech dotknie wiary, tego, co wydarzyło się w tym miejscu na przestrzeni niemal 1050 lat - mówił w homilii bp Dziuba.

Eucharystię poprzedziła konferencja "Wojciech - święty człowiek, mocny wiarą”, którą wygłosił bp Wojciech Osial, biskup pomocniczy diecezji łowickiej. Eucharystii przewodniczył ordynariusz łowicki bp Dziuba. Przed ołtarzem ustawiono relikwiarz ze szczątkami św. Wojciecha. Wnieśli je członkowie Towarzystwa Świętego Wojciecha z Gniezna. Natomiast na ołtarzu umieszczono kopię włóczni św. Maurycego.

W Mszy św. uczestniczyli też kanonicy kapituł gnieźnieńskiej, warmińskiej, łaskiej i łęczyckiej oraz bp senior diecezji łowickiej Alojzy Orszulik. Obecni byli parlamentarzyści i lokalni samorządowcy. Okolicznościowe listy przysłali marszałek województwa łódzkiego, wojewoda łódzki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński. Kompanię reprezentacyjną wystawili żołnierze 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.

Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych ze znakiem krzyża   Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych ze znakiem krzyża
Marcin Kowalik /Foto Gość
Podczas Mszy św. wierni i kapłani odnowili przyrzeczenia chrzcielne. Uczynili to przez zanurzenie palców w wodzie przywiezionej z Lednicy, przeżegnanie się i wypowiedzenie swojego imienia nadanego na chrzcie.

W oprawę muzyczną Eucharystii włączył się zespół Siewcy Lednicy. Muzycy dali również koncert oraz poprowadzili Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Skoczne pieśni, które wykonywali, porwały zgromadzonych przed sceną.

Swoje stoiska wystawili mieszkańcy każdej miejscowości wchodzącej w skład parafii. Dużym powodzeniem cieszyły się przysmaki, które oferowali, w tym "wojcieszki" - ciastka upieczone na to wydarzenie. Nie zawiedli motocykliści. Kilka grup z różnych miejscowości utworzyło zlot. Pojawiły się również zabytkowe samochody. Był też pokaz sprzętu wojskowego. Namiot promocyjny ustawili także wolontariusze ŚDM, zapraszając na lipcowe spotkanie młodzieży z papieżem w Krakowie.

W pobliżu sceny, gdzie umiejscowiono ołtarz, swoje namioty rozstawiła grupa rekonstrukcyjna Drużyna Słowian i Wikingów "Sława" z Tomaszowa Mazowieckiego. Powstała w ten sposób średniowieczna wioska, która podkreśliła historyczny charakter Tumu. Tu - według niektórych historyków - za sprawą św. Wojciecha powstało pierwsze na ziemiach polskich opactwo benedyktyńskie. Z czasem przeniesiono je w inne miejsce. A w Tumie wybudowano obecną świątynię, będącą mniejszą wersją katedry hermanowskiej na Wawelu.

Kamienny kościół oddalony jest o 2 km od Łęczycy. Niegdyś to miasto skupione było wokół niego. Po spaleniu przez Krzyżaków Kazimierz Wielki przeniósł gród bardziej na zachód i tam wybudował zamek. Stare miasto przy kolegiacie wkrótce zanikło, zamieniając się w wieś. W świątyni wciąż odbywały się synody prowincjalne nazywane łęczyckimi. Uważa się je za początki polskiego parlamentaryzmu. Ostatni z 21 synodów odbył się w Tumie w 1547 roku.

W czasie zaborów imperator Imperium Rosyjskiego Aleksander I Romanow zarządził kasatę łęczyckiej kapituły i kolegiata straciła swoją rangę. Przez wieki świątynia była wielokrotnie niszczona przez najeźdźców. Ostatnio w czasie II wojny światowej. Zostały tylko mury bez dachu.

Pierwszy etap odbudowy zakończono na 800. rocznicę konsekracji świątyni. Prace zostały wznowione, gdy w wyniku nowego podziału administracyjnego Kościoła w Polsce powstała diecezja łowicka. Parafia w Tumie weszła w jej skład. Kościół został podniesiony do rangi archikolegiaty. Kilka lat temu zakończył się drugi etap odbudowy. Odnowienia doczekało się wnętrze kościoła.