Dziękczynienie Bogu i proboszczowi

Marcin Kowalik Marcin Kowalik

publikacja 21.08.2016 20:30

- Nie wystarczą piękne wieńce, jeśli człowiek źle żyje - mówił bp Wojciech Osial.

Starostowie dożynkowi Danuta i Marian Stępniewscy z Niedźwiady Starostowie dożynkowi Danuta i Marian Stępniewscy z Niedźwiady
Marcin Kowalik /Foto Gość

W niedzielę 21 sierpnia biskup pomocniczy diecezji łowickiej Wojciech Osial, przewodniczył Sumie w katedrze w Łowiczu. Msza św. była dziękczynieniem za tegoroczne plony.

Mieszkańcy poszczególnych sołectw parafii oraz ulic Chełmońskiego i Poznańskiej przygotowali dożynkowe wieńce. Zostały poświęcone przez bp. Osiala i procesyjnie wniesione do świątyni.

- Składamy Panu Bogu dziękczynienie za chleb w te dożynki. Najlepszym podziękowaniem powinno być nasze piękne życie. Bo co jest największą radością ojca? Ojciec cieszy się wtedy, kiedy widzi, że jego dzieci pięknie żyją. Nie wystarczą piękne wieńce, jeśli człowiek źle żyje. Bogu nie podobają się takie dary - mówił w homilii biskup.

Eucharystia była również dziękczynieniem za 16 lat posługi proboszcza ks. Wiesława Skoniecznego, który niebawem obejmie parafię w Jaktorowie. Jak zauważył bp Osial, ks. Skonieczny odprawił w tym czasie ok. 9 tys. Mszy św. (był tu także rok wikariuszem na początku lat 90. ub. wieku).

Podziękowania ks. Skoniecznemu złożyli starosta łowicki Krzysztof Figat, wójt gminy Łowicz Andrzej Barylski, komendant PSP w Łowiczu st. bryg. Jacek Szeligowski, przedstawiciele wspólnot parafialnych i stowarzyszeń oraz pojedyncze osoby. Były okolicznościowe wiersze.

W tym roku rola starostów dożynkowych przypadła Danucie i Marianowi Stępniewskim z Niedźwiady. Poczęstowali zebranych w kościele chlebem i miodem z tegorocznych zbiorów. Proboszcz Skonieczny otrzymał od mieszkańców Niedźwiady swój portret. Po Mszy św. zaprosił wszystkich na okolicznościowy poczęstunek przy domu parafialnym. Gościom przygrywała kapela łowicka.