10 września w sobotnie popołudnie przybyła do parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Wiskitkach. To druga parafia w dekanacie wiskickim, którą odwiedziła Jasnogórska Pani.

Przywitana przez dzieci z uśmiechem i okrzykiem radości: "Mama już jest!", w towarzystwie pocztów sztandarowych, orkiestry i wiernych została wniesiona na ramionach strażaków do historycznego kościoła.

Poszczególne delegacje - rodzin, młodzieży, dzieci oddały hołd swojej Matce, a proboszcz parafii ks. Witold Okrasa zawierzył wszystkich wiernych Matczynej opiece.

Ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba w swojej homilii nawiązywał do historii parafii erygowanej w XIII w. oraz świątyni, która od początków swego istnienia doświadczyła wielu "ran" - podobnie jak Matka Boża.

Pierwszy, drewniany kościół spłonął, a obecny budynek z drugiej poł. XVI w. wielokrotnie był niszczony i odnawiany. Między innymi dobudowano dwie wieże, zbudowano nową zakrystię, a starą przekształcono w kaplicę Matki Bożej z Lourdes.

Biskup prosił zgromadzonych wiernych, by wracali nieustannie do swojej Matki jak dzieci, żeby prosili Ją o Światło i nieśli je dalej.

Po serdecznym przywitaniu i Eucharystii pod przewodnictwem bp. Dziuby, wierni skorzystali z okazji, żeby nieustannie czuwać przy Maryi, zawierzyć Jej swoje troski i kłopoty, dzielić radości i smutki. O północy celebrowana była Msza św. przez księży posługujących w parafii w ubiegłych latach.

W niedzielę 11 września ikona będzie obecna podczas celebrowanych Mszy św., a następnie wyruszy do Szymanowa.