Maryja u św. stygmatyka

Michalina Kosiorek

publikacja 21.09.2016 22:50

Mieszkańcy parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Mszczonowie w uroczystej procesji odprowadzili Maryję w ręce wspólnoty z kościoła św. Ojca Pio.

Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej dumnie spoczął obok obrazu przedstawiającego św. Ojca Pio Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej dumnie spoczął obok obrazu przedstawiającego św. Ojca Pio
Michalina Kosiorek /Foto Gość

Czas oczekiwania na wizerunek Maryi parafianie spędzili na śpiewaniu pieśni i modlitwie. Ikonę Matki Bożej powitali bp Józef Zawitkowski i ks. Sławomir Tulin, proboszcz parafii. Ks. Tadeusz Przybylski, proboszcz parafii, w  której zakończyło się nawiedzenie, uroczyście przekazał ks. Tulinowi Ewangeliarz.

W powitaniu Czarnej Madonny uczestniczyli orkiestra dęta OSP Mszczonów, poczty sztandarowe oraz GRH Strzelców im. 31 Pułku Strzelców Kaniowskich. Wizerunek Najświętszej Panny na ramionach nieśli strażacy, ojcowie, matki, nauczyciele i młodzież. Wizyta Maryi przyciągnęła także wielu przyjezdnych, dla których spotkanie z Panią Częstochowską było punktem centralnym podróży. Trasę procesji udekorowano kwiatami.

U stóp wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej kwiaty złożyli proboszcz, przedstawiciele rodzin oraz młodzież.

Przewodniczący Eucharystii bp Zawitkowski zachęcał zebranych do zawierzania swoich problemów i próśb Maryi. – Jako pierwszy powiem Matce Boskiej: "Jesteś moim uzdrowieniem, bo Ty wysłuchujesz próśb Kościoła" – mówił podczas homilii.

Nawiedzenie w parafii św. Ojca Pio miało dla mieszkańców szczególne znaczenie. Poprzedziło liturgiczne wspomnienie patrona parafii, którego kanonizował św. Jan Paweł II, wielki czciciel Czarnej Madonny.