Nasza Orędowniczka wciąż w drodze

mak

publikacja 04.04.2017 12:14

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej dotarł do parafii pw. św. Stanisława Kostki w Trębkach, jednej z najstarszych parafii diecezji łowickiej. Wspólnota liczy już przeszło 700 lat. 3 kwietnia dopisała kolejną ważną kartę w swojej historii.

Strażacy niosą ikonę jasnogórską w procesji do kościoła Strażacy niosą ikonę jasnogórską w procesji do kościoła
Włodzimierz Rzeźnicki

Uroczystości powitania ikony jasnogórskiej przewodniczył bp Józef Zawitkowski. Nie zawiedli kapłani z dekanatu żychlińskiego, którzy - tak, jak w poprzednich parafiach dekanatu - licznie stawili się w Trębkach.

Również parafianie pokazali, że przyjazd Królowej Polski jest dla nich bardzo ważny. Przystroili flagami w barwach maryjnych, papieskich i narodowych trasę przejazdu samochodu-kaplicy. Wzmocnieni duchowo przez misje z utęsknieniem czekali na Czarną Madonnę. Przybyła w asyście samochodów policji i straży pożarnej.

Ramy obrazu na powitanie ucałowali bp Zawitkowski i ks. Piotr Borowski, proboszcz parafii w Trębkach. Ikonę na ramiona wzięli strażacy. W procesji wierni nieśli chorągwie i feretrony oraz symboliczny, duży różaniec, przy parafii działa bowiem kilkanaście kół Żywego Różańca.

W świątyni powitanie wygłosili proboszcz Borowski oraz przedstawiciele rodzin, młodzieży i dzieci. W czasie homilii bp Zawitkowski przypomniał dzieje peregrynacji kopii cudownego wizerunku po wszystkich parafiach w Polsce. Rozpoczęła się w 1957 roku. Kilka lat później, w 1966 r., podczas obchodów Milenium Chrztu Polski, obraz został "aresztowany" przez ówczesne władze komunistyczne. Milicjanci pilnowali, żeby nie opuszczał klasztoru w Jasnej Górze. Mimo uwięzienia ikony, postanowiono kontynuować nawiedzenie, posługując się symbolami - pustą ramą, ewangeliarzem i świecą. I etap nawiedzenia zakończył się w latach 80. XX wieku. Wkrótce jednak obraz znów wyruszył w drogę, nawiedzając ponownie każdą parafię.

Kaznodzieja odniósł się również do roli Maryi w kształtowaniu tożsamości narodowej Polaków. Mówił, że nigdy Matka Boża nie odmówiła swojej pomocy, gdy ją o to błagał naród, czego dowodem są uwolnienie Polski spod najeźdźcy szwedzkiego po ślubach lwowskich króla Jana Kazimierza w 1656 r. oraz cud nad Wisłą podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku.

Trębki to miejscowość, która powinna być znana każdemu harcerzowi. To tu urodził się w 1888 r. Andrzej Małkowski, twórca skautingu w Polsce. Informuje o tym stosowna tablica w świątyni.

Kolejną parafią na drodze peregrynacji po diecezji łowickiej będzie wspólnota w Oporowie. Obraz wyjedzie z Trębek po południu 4 kwietnia, po Mszy św. kończącej nawiedzenie.