W sercu diecezji

Marcin Kowalik Marcin Kowalik

publikacja 11.04.2017 11:50

Na ten moment cała wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu czekała z utęsknieniem. Czarna Madonna przybyła do ich domu, który jest także Jej domem.

Procesja z ikoną niesioną przez kleryków podąża do kaplicy seminaryjnej Procesja z ikoną niesioną przez kleryków podąża do kaplicy seminaryjnej
Marcin Kowalik /Foto Gość

Trwa nawiedzenie diecezji łowickiej przez ikonę Matki Bożej Częstochowskiej. Kopia cudownego obrazu z klasztoru na Jasnej Górze, która peregrynuje od prawie 60 lat po całej Polsce, dotarła 10 kwietnia do Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.

Na jej powitanie przybyli ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba, biskup pomocniczy Wojciech Osial, biskup senior Józef Zawitkowski, cała wspólnota seminarium - przełożeni, klerycy i pracownicy świeccy oraz siostry zakonne.

Po ucałowaniu ram ikony przez bp. Dziubę i rektora WSD ks. Sławomira Wasilewskiego obraz został procesyjnie wniesiony do kaplicy. Nie było to łatwe zadanie, gdyż mieści się ona na piętrze i prowadzą do niej wąskie schody, a sama ikona waży 90 kg.

- Maryjo, Matko naszego Pana Jezusa Chrystusa i Matko nasza! Na trasie Twego nawiedzania kolejnych miejsc diecezji łowickiej bądź pozdrowiona w sercu diecezji, jakim jest seminarium. Witaj, Maryjo, w domu, który - podobnie, jak dom Twojej krewnej Elżbiety - jest Ci bardzo bliski. Witaj w domu, w którym mieszkają Twoi czciciele, uczniowie Twojego Syna, alumni, diakoni i kapłani, dzieci jednego Ojca, członkowie jednego Kościoła i słudzy jednej Ewangelii - mówił ks. Wasilewski, witając Matkę Bożą, Patronkę seminarium, które nosi wezwanie Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. Słowa powitania wygłosili również klerycy. W imieniu wszystkich alumnów zrobili to ci, którzy niebawem przyjmą święcenia diakonatu.

Powitalnej Eucharystii przewodniczył bp Dziuba. - Ta ikona od samego początku niesie w sobie to wielkie orędzie wskazywania na Jezusa słowami z Kany Galilejskiej: "Zróbcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie". Maryja, jakby przysłonięta, wysuwa na czoło swojego Syna - mówił w homilii ordynariusz łowicki.

Na wieczorne czuwanie modlitewne wspólnota seminaryjna zaprosiła również osoby z zewnątrz. Wyjątkowość przeżywanych chwil podkreślała iluminacja kaplicy reflektorami i świecami. Oświetlony był również budynek seminarium, a cały teren wokół udekorowany flagami w barwach maryjnych, papieskich i narodowych.

Po Apelu Jasnogórskim, prowadzonym przez kustosza obrazu o. Krzysztofa Grzesicę OSPPE, w kaplicy sprawowana była Msza św. w intencji powołań kapłańskich. Przybyli na nią księża z różnych parafii diecezji. Eucharystii przewodniczył ks. Rafał Nawrocki, wyświęcony na kapłana rok temu. Homilię wygłosił ks. Robert Bernagiewicz, przedstawiciel rocznika księży, który jako pierwszy zakończył formację kapłańską w łowickim seminarium (w 1995 roku).

Oprócz seminarium, przed świętami Wielkanocy ikona jasnogórska nawiedza wspólnoty zakonne. Matkę Bożą gościły już siostry bernardynki w Łowiczu, misjonarki Krwi Chrystusa w Chrustach koło Rawy Mazowieckiej i żyjący tam w pustelni ks. Leszek Niewiadomski, pierwszy w Polsce pustelnik diecezjalny. Dzisiaj obraz zostanie przewieziony samochodem-kaplicą do Żdżar, do sióstr nazaretanek. Od Wielkiego Czwartku do Poniedziałku Wielkanocnego przebywać będzie u sióstr służebnic Bożego Miłosierdzia w Rybnie. We wtorek 18 kwietnia ikona wróci na trasę nawiedzenia po parafiach diecezji łowickiej. Ciąg dalszy peregrynacji rozpocznie się w Kaszewach, w dekanacie Kutno - św. Michała Archanioła.