Wypadek na A2

kom. Adam Kolasa, nap

publikacja 25.04.2017 09:02

Na autostradzie A2 między Łodzią a Łowiczem doszło do wypadku z udziałem autokaru. Rannych zostało 18 osób. Autostrada jest częściowo zablokowana.

Policja wyjaścia przyczyny wypadku autokarowego na A2 Policja wyjaścia przyczyny wypadku autokarowego na A2
KWP Łódź

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 25 kwietnia ok. godz. 3.30 na 377. kilometrze autostrady A2, w powiecie brzezińskim, na wysokości miejscowości Zawady, na nitce w kierunku Warszawy. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że 49-letni kierowca autokaru, z niewyjaśnionych przyczyn, zjechał na pobocze, a następnie pojazd zsunął się do rowu i przewrócił na bok. Pod autobusem znalazły się dwie przygniecione osoby. Na miejsce skierowano 8 zespołów ratownictwa medycznego, policję, kilkanaście zastępów straży pożarnej i służby autostradowe. Kilka minut po godz. 4 udało się strażakom unieść na tyle autobus, aby wydostać uwięzione pod nim osoby. Poszkodowani zostali przekazani zespołom ratownictwa medycznego.

Jak poinformował kom. Adam Kolasa z Biura Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, autobusem podróżowało 41 obywateli Białorusi. W sumie w wyniku zdarzenia rannych zostało 18 osób, które trafiły do szpitali na terenie województw łódzkiego i mazowieckiego. Jedna osoba - z najcięższymi obrażeniami - została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - powiedział kom. Kolasa.

Policjanci na miejscu przeprowadzają szczegółowe oględziny, przesłuchują świadków zdarzenia i gromadzą materiał dowodowy. Z ustaleń wynika, że Białorusini wracali z wycieczki w Pradze. Ruch na tym odcinku jest znacznie spowolniony i odbywa się jednym pasem w kierunku Warszawy. W związku z wypadkiem utworzył się kilkukilometrowy korek. Policja apeluje o zachowanie w tym miejscu szczególnej ostrożności.