Szli z przesłaniem

Agnieszka Napiórkowska Agnieszka Napiórkowska

publikacja 29.05.2017 00:08

W niedzielę 28 maja ulicami Skierniewic przeszedł VI Marsz dla Życia i Rodziny.

Po raz szósty ulicami Skierniewic przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny Po raz szósty ulicami Skierniewic przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Wzorem lat ubiegłych Marsz poprzedziła Msza św. odprawiona w kościele św. Stanisława, biskupa i męczennika, której przewodniczył ks. Grzegorz Gołąb.  – Dziś chcemy się zatrzymać nad wspólnotą, jaką jest rodzina. Nie chcemy z nikim walczyć, nie po to się gromadzimy, nie po to będziemy maszerować, aby z kimkolwiek walczyć. Nie chodzi nam o język konfliktu, nie chodzi nam też o to by były nas tysiące. Chodzi o to by zanieść przestrzeń wspólnoty do jak największej ilości osób. Chodzi o to by ta wspólnota, która jest życiodajna również przez nas była przekazywana – mówił w homilii ks. G. Gołąb.

Znamiennym było, iż w Eucharystii uczestniczyły dzieci przeżywające rocznicę I Komunii Świętej. Trójce maluchów został udzielony także sakrament Chrztu św. Wśród uczestników liturgii były kobiety w stanie błogosławionym. Wszyscy oni świadczyli o życiu zarówno tym fizycznym jak i duchowym.    

Bezpośrednio po Mszy św. kilkaset osób przemaszerowało ulicami miasta. Podczas drogi podobnie jak miało to miejsce w innych miastach, śpiewano piosenki i skandowano pro rodzinne hasła: dziecko skarbem, a nie garbem, znajdź dziewczynę, załóż rodzinę, gdy rodzina zjednoczona, żadne zło jej nie pokona. Uczestnicy Marszu nieśli kolorowe balony, banery, transparenty oraz flagi.  

Głównymi organizatorami Marszu dla Życia i Rodziny byli: Stowarzyszenie „Dar Życia”, oraz parafia św. Stanisława.

– Skierniewiczanie już po raz szósty publicznie pokazali, że wartość życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz rodzina oparta na małżeństwie kobiety i mężczyzny, otwarta na przyjęcie i wychowanie dzieci są dla nich najważniejsze – mówi Paweł Kwaśniak, prezes zarządu Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny - Cieszę się, że było nas tak dużo, a szczególnie rodzin z dziećmi i kobiet oczekujących dziecka. Niesamowita była wielość znaków, jakie poprzedziły sam Marsz. Świadectwo rodzin dzieci, które świętowały rocznicę swojej I Komunii św. oraz chrzest trojga niemowląt były swoistym wezwaniem do codziennego dbania o wychowanie dzieci w czystości serca. Jestem przekonany, że hasło "Czas dla Rodziny" będzie poniesione przez uczestników Marszu w ich codzienne życie – dodał Paweł Kwaśniak.