Na szczyt góry Horeb

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 37/2017

publikacja 14.09.2017 00:00

– Dawid poszedł na „największą ustawkę” swojego życia z Goliatem, bo ten lżył imię Boga. Wygrał. Ja biegam za Jezusem od 15 lat po kryminałach, osiedlach i krzyczę, że Bóg kocha wszystkich. A ty? Idziesz z Nim, za Nim czy przed Nim uciekasz? – pytał w Łowiczu Dobromir „Mak” Makowski.

►	Grzegorz Kloc zaśpiewał piosenkę „Powrót Łazarza” razem z młodymi. ► Grzegorz Kloc zaśpiewał piosenkę „Powrót Łazarza” razem z młodymi.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W pierwszą sobotę września na łowickich błoniach odbyło się I Diecezjalne Spotkanie Młodych. Przyjechała tu młodzież m.in. z Kutna, Głowna, Krośniewic, Łęczycy, Sochaczewa, Żyrardowa, Międzyborowa, Szymanowa, Skierniewic, Rawy Mazowieckiej i Łowicza. Około 500 osób odpowiedziało na zaproszenie i zachęceni hasłem spotkania: „Mówię ci, wstań”, uczynili pierwszy krok wędrówki na szczyt góry Horeb. Przez kilka godzin szukali odpowiedzi na pytanie, jak znaleźć w sobie siłę, by wstać i głosić Chrystusa na co dzień. W poszukiwaniach pomogli im Grzegorz Kloc, Dobromir „Mak” Makowski oraz Lena i Maciej Durlakowie. Pomysłodawcą wydarzenia był ks. Jacek Zieliński wraz z młodzieżą ze wspólnoty Emmanuel, działającej przy parafii Chrystusa Dobrego Pasterza w Łowiczu.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.