Drzewo, które wciąż rośnie

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 41/2017

publikacja 12.10.2017 00:00

Dlaczego w herbie gminy jest tur? Co wspólnego ma jej nazwa z tym, że król wypadł z karety? Jakie wojny przetoczyły się przez tę niewielką wieś?

Na scenie wystąpili uczniowie jaktorowskich szkół. Na scenie wystąpili uczniowie jaktorowskich szkół.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Podczas festynu z okazji Dni Jaktorowa obchodzono 610. rocznicę pierwszej wzmianki o miejscowości. Świętowanie wykorzystano do zbiórki pieniędzy dla rodziny, która tydzień wcześniej straciła dach nad głową w wyniku pożaru. Mieszkańcy od razu ruszyli z pomocą. W końcu tworzą silną wspólnotę od co najmniej sześciu wieków.

Wielka historia

Wieś położona jest wśród lasów. To właśnie tu, z przyczyn naturalnych, zakończyła życie ostatnia samica tura. Wydarzenie to upamiętnia pomnik i znajdujący się tam napis: „Bos primigenius Bojanus, przodek bydła domowego, przeżył na terenie rezerwatu Puszczy Jaktorowskiej do roku 1627”. Nie dziwi więc, że tur znajduje się w herbie gminy. Z powstaniem nazwy związana jest legenda.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.