W łączności z Chrystusem

Magdalena Gorożankin

publikacja 08.04.2018 19:45

W Nowym Mieście nad Pilicą odbyła się Oazy Modlitwy Dzieci Bożych. Prawie 120 osób zamieniło Publiczną Szkołę Podstawową im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w miejsce modlitwy, radości i chwały.

Podczas adoracji każdy mógł podejść do Najświętszego Sakramentu Podczas adoracji każdy mógł podejść do Najświętszego Sakramentu
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Od kilku lat dzieci i młodzież należąca do Ruchu Światło–Życie diecezji łowickiej uczestniczy w doroczny na weekendowym spotkaniu formacyjnym. Od początku takich spotkań tematem jest modlitwa "Ojcze nasz".

Każdego roku uczestnicy rozważają jedno zdanie z Modlitwy Pańskiej. W tym roku pochylili się nad słowami: "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj". Przez 3 dni wraz z animatorami zastanawiali się nad sensem tych słów, modlili w intencji tych, którym czasem brakuje chleba a także prosili, by nie musieli doświadczać głodu i mieli na tyle sił, by nie wstydzić się Jezusa.

Znaczenie tej modlitwy poznawali także od strony Eucharystii. - Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj to także prośba, by Jezus był ciągle z nami. Ten, który zostawił nam Siebie w sakramencie Komunii - w chlebie. Ważne jest to, by jak najczęściej przyjmować ten chleb i być w stałej łączności z Chrystusem - mówi Amelia, uczestniczka.

Podczas weekendu uczestnicy nie tylko wypełniają program duchowy, ale także zacieśniają więzi, poznają historię miasta i jego patrona oraz diecezji łowickiej - bł. Honorata Koźmińskiego, a także spędzają aktywnie czas.

W piątek 6 kwietnia rekolekcje rozpoczęły się zawiązaniem wspólnoty. W sobotę oprócz pracy w grupach młodzi mieli czas na wspólne granie w piłkę, zwiedzanie miasta, zabawę, a wieczorem odmówili Różaniec w intencjach Dzieci Bożych. Przed wystawionym Najświętszym Sakramentem śpiewali pieśni, dziękowali, przepraszali i prosili o potrzebne łaski.

Przez cały czas dzieci były pod opieką animatorów, którzy czuwali nad bezpieczeństwem, prowadzili zajęcia i dbali o dobrą atmosferę. W dużej mierze to dzięki nim odbywa się ten weekend. Silną grupę stanowili animatorzy z Nowego Miasta nad Pilicą na czele z Przemkiem Laudy. Społeczność OM tworzyli także dzieci i animatorzy z Domaniewic, Skierniewic, Żyrardowa i Lubanii. Nad przebiegiem całego weekendu czuwał ks. Sylwester Bernat wspierany przez dyrektor szkoły Janinę Wyszkowską, która w czasie OM staje się gospodynią miejsca i wraz z uczestnikami robi kanapki, sprząta sale, uczestniczy w programie duchowym.

- W młodości należałam do oazy, do Ruchu. Teraz czuję potrzebę, by z nimi tu być, by im pomóc. Cieszy mnie to spotkanie, bo dobrze widzieć dzieci, które wyznają i chcą pogłębiać wartości w życiu; które chcą być piękne i dobre, co w dzisiejszym świecie jest coraz trudniejsze. One kiedyś będą musiały dokonać pewnych wyborów i być może dziś niewiele rozumieją, ale za jakiś czas ten weekend do nich wróci, być może w ważnym dla nich momencie - mówi pani Janina.

Weekend rekolekcyjny cieszył się dużym zainteresowaniem. W tym roku po raz pierwszy udział wzięły rodziny, a także młodsze dzieci. Treści, choć te same przekazywane były przez animatorów w sposób odpowiedni dla poszczególnych grup wiekowych, a w czasie wolnym każdy znalazł coś dla siebie. Rekolekcje zakończyły się w Niedzielę Miłosierdzia.