Za mało dostrzegamy proste chłopskie rodziny

Marcin Kowalik Marcin Kowalik

publikacja 11.09.2018 10:26

W Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Zduńskiej Dąbrowie odbyła się 10 września ogólnopolska inauguracja roku szkolnego szkół podległych Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Wiceminister Rafał Romanowski (po prawej) i Stanisław Kosmowski, dyrektor szkoły w Zduńskiej Dąbrowie Wiceminister Rafał Romanowski (po prawej) i Stanisław Kosmowski, dyrektor szkoły w Zduńskiej Dąbrowie
Marcin Kowalik /Foto Gość

Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św. w kościele św. Jakuba Apostoła w Zdunach pod przewodnictwem ordynariusza łowickiego bp. Andrzeja F. Dziuby. Zebranych powitał proboszcz zduńskiej parafii ks. Jarosław Swędrak.

W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele 52 szkół średnich podległych Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Większość wystawiła poczty sztandarowe. Do Zdun przyjechał m.in. Rafał Romanowski, podsekretarz stanu w resorcie rolnictwa, odpowiedzialny za oświatę rolniczą.

Stawiła się społeczność Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Zduńskiej Dąbrowie z dyrektorem Stanisławem Kosmowskim, którym przypadło pełnić w tym roku rolę gospodarzy ogólnopolskiej inauguracji nowego roku szkolnego placówek rolniczych.

Mszę św. koncelebrowali ks. Piotr Jankowski, proboszcz parafii w Złakowie Kościelnym i dziekan dekanatu Łowicz - Świętego Ducha, oraz absolwenci szkoły w Zduńskiej Dąbrowie - ks. Józef Paciorek, proboszcz parafii w Bednarach, i ks. Konrad Zawiślak, proboszcz parafii w Bąkowie Górnym. Oprawę muzyczną uroczystości zapewniła Orkiestra Dęta Miasta Łowicza.

W homilii bp Dziuba podkreślił rolę chłopów w odzyskaniu niepodległości przez Polskę. - Wieś polska kultywowała tradycje narodowe i religijne. Była najbardziej dostojną grupą społeczną, która przyczyniła się do odzyskania niepodległości. My za mało dostrzegamy znaczenie prostych chłopskich rodzin i różnych struktur oddolnych na wsiach, które gromadziły ludzi mówiących: "Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród. Nie damy pogrześć mowy" - głosił biskup.

Po Mszy św. poczty sztandarowe i goście udali się za orkiestrą do sali gimnastycznej szkoły w Zduńskiej Dąbrowie. Dyrektor Kosmowski przedstawił historię placówki, którą wybudowano z niemałym trudem. Na otwarcie w maju 1930 r. przybył nawet prezydent Ignacy Mościcki. Szkoła przeznaczona była dla dziewcząt. Dziś kształci młodzież zarówno żeńską, jak i męską. Uczęszcza do niej ok. 200 uczniów. Placówka prowadzi zajęcia także dla dorosłych.

Przemawiał też wiceminister Romanowski. Podkreślił rolę rodziców, nauczycieli i wychowawców w kształtowaniu młodego pokolenia rolników, którzy jako spadkobiercy przejmą ziemię w użytkowanie. Przypomniał też, że jego ojciec ukończył na początku lat 70. ub. wieku szkołę w Zduńskiej Dąbrowie.

Inaugurację w sali gimnastycznej zakończył występ artystyczny miejscowej młodzieży. Największy aplauz wzbudziły ludowe pieśni i tańce charakterystyczne dla regionu. Uczniowie wystąpili w kolorowych łowickich pasiakach.

Po obiedzie odbyła się konferencja dla dyrektorów szkół. Zwiedzano również budynki placówki.