Pan woła po imieniu

Magdalena Grajnert

publikacja 03.10.2018 22:28

We wtorkowy wieczór 2 października w parafii św. Wojciecha BM w Makowie 13 kapłanów koncelebrowało Mszę św. - pierwszą dekanalną w intencji powołań.

Przy ołtarzu zgromadzili się kapłani z całego dekanatu Przy ołtarzu zgromadzili się kapłani z całego dekanatu
Dariusz Dzik

Duchowni podjęli taką inicjatywę, ponieważ w diecezji łowickiej, podobnie jak w całym kraju, zaczyna brakować księży. - To owoc propozycji ks. Andrzeja Kłoszewskiego, proboszcza ze Stachlewa, ale też i naszej debaty. Podczas spotkania dekanalnego dużo miejsca poświęciliśmy sprawie powołaniowej, liczbie alumnów w seminarium i przyszłości naszych parafii. Tutaj, w dekanacie, i w całej diecezji - wyjaśnia ks. Sławomir Wasilewski, proboszcz parafii w Makowie i dziekan dekanatu Skierniewice - św. Jakuba.

- Stwierdziliśmy, że możemy coś zrobić jeszcze, coś od siebie, i to jest modlitwa dziękczynna za nasze powołanie, za nasze kapłaństwo w tych trudnych, ale ciekawych i pięknych czasach. Z drugiej strony jest to troska o tych, którzy już są powołani, już są w seminarium i przygotowują się do kapłaństwa. A także o tych, których Pan Bóg powołuje, ale z jakiegoś powodu oni albo tego głosu jeszcze nie słyszą, albo boją się go podjąć i zrealizować - dodaje ks. Sławomir Wasilewski, do niedawna rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.

Pomimo późnej pory - o 19.30 - wierni zapełnili większość kościelnych ławek, a przy ołtarzu zgromadzili się kapłani z parafii św. Jakuba w Skierniewicach, z Lipiec Reymontowskich, ze Stachlewa, Słupi i Godzianowa. Jeden z kapłanów przyjechał z dekanatu łowickiego.

- Nie jest tak, że Bóg przestał powoływać. To człowiek przestał odpowiadać. Może wiele powołań pozostaje wciąż nieodkrytych, niepodjętych, nieodczytanych, a może nawet i są takie powołania, które są marnowane. Jesteśmy dzisiaj, aby się modlić, bo wierzymy, że Pan powołuje. A Pan powołuje w zwyczajnej codzienności. A czytając dalej słowo Boże, odkrywamy, że Pan Bóg powołuje po imieniu. I powołuje do tego, by być z Nim - mówił podczas kazania ks. Wasilewski.

Już 13 października w Makowie w ostatnim w tym roku nabożeństwie fatimskim uczestniczyć będą klerycy i przełożeni łowickiego seminarium.

Natomiast Msze św. w intencji powołań z udziałem wszystkich kapłanów z dekanatu Skierniewice - św. Jakuba będą sprawowane w kolejnych kościołach dekanatu w odstępach miesięcznych lub dwumiesięcznych.