Rywalizować będą zespoły, które tworzą członkowie grupy rekonstrukcji i stowarzyszeń historycznych. - Koledzy, którzy zgłosili się do Retro Ligi, na co dzień nie są zawodowymi piłkarzami, co dodaje smaczku i kolorytu całemu projektowi - mówi pomysłodawca Piotr Marciniak, szef Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty w Łowiczu.

Piłkarze nie są profesjonalistami, ale już cała organizacja rozgrywek jest jak najbardziej profesjonalna. Losowanie odbyło się 26 listopada w warszawskim Muzeum Sportu i Turystyki. Na razie ligę tworzyć będzie 5 zespołów - z Łowicza, Warszawy, Kutna, Kozienic i Dzierżoniowa. Występować będą odpowiednio jako WKS 10 PP Łowicz, Śmigły Wilno, WKS 37 PP Kutno, Lechia Lwów oraz WKS Grodno. To nazwy polskich klubów piłkarskich, których kres działalności przyniosła II wojna światowa.

Dzięki dokumentacji znalezionej przez P. Marciniaka w Centralnej Bibliotece Wojskowej odtworzono nie tylko przedwojenne stroje zawodników, ale i buty piłkarskie, a nawet piłkę. Mecze rozgrywane będą również według zasad, które obowiązywały przed wojną, m.in. nie będzie karania zawodników kartkami, a bramkarz po złapaniu piłki będzie mógł z nią zrobić tylko 2 kroki.

Pierwszą kolejkę wyznaczono na 6 i 7 kwietnia 2019 roku. Zagrają: WKS Śmigły Wilno-WKS Grodno (mecz w Warszawie) i WKS10 PP Łowicz-LKS Lechia Lwów (mecz w Łowiczu). Pauzować będzie WKS 37 PP Kutno.