W ciszy i w tańcu

Barbara Jaworska

|

Gość Łowicki 10/2019

publikacja 07.03.2019 00:00

Było jak u Koheleta: był czas płaczu i czas śmiechu, i czas pląsów, czas milczenia i czas mówienia… W Skierniewicach odbył się organizowany przez „Gościa” VI Diecezjalny Dzień Kobiet.

Na wydarzenie przyjechało ok. 500 pań z różnych stron diecezji. Na wydarzenie przyjechało ok. 500 pań z różnych stron diecezji.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W tym roku program święta się zmienił – postanowiliśmy rozpocząć je Eucharystią. Jak zawsze towarzyszył nam ordynariusz diecezji bp Andrzej F. Dziuba, do którego dołączył także biskup pomocniczy Wojciech Osial. Przy ołtarzu wraz z hierarchami stanęli także ks. dr Adam Pawlaszczyk, redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, oraz zaprzyjaźnieni kapłani. Biskup Dziuba powitał wypełniający szczelnie świątynię tłum kobiet. – Modlimy się dzisiaj o uproszenie miłości. My wszyscy mamy miłość, ale czemu nie mogłoby jej być więcej? Nie ma przecież miary miłości, nie ma granicy miłości – mówił ordynariusz. Biskup pomocniczy wygłosił kazanie. Mówił m.in. o ludzkiej tęsknocie za miłością. – Miłość to dawanie życia. To walka z egoizmem, bo „prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie kończy się miłość własna”, tam, gdzie trzeba z siebie zrezygnować. Biskup Wojciech przypomniał także, że o miłość się walczy, miłość się zdobywa. – Ona nie spada z nieba, nie przychodzi łatwo, trzeba ją budować – zachęcał. Na zakończenie Eucharystii uczestniczki święta odmówiły wspólnie, jak co roku, Litanię Chwały.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.