Drodzy Czytelnicy i Przyjaciele "Gościa Łowickiego",

Boże Narodzenie, radosna nowina (por. J 3,34) i znak miłości Jezusa (por. J 5,36; 17,4), nauczającego i działającego w Eucharystii, zobowiązują do wychodzenia do świata, by razem z Janem Chrzcicielem zaświadczyć o światłości (por. J 1,6). Nie można bowiem zatrzymywać dla siebie miłości, a wręcz domaga się ona, by była przekazywana wszystkim. To, czego świat współczesny najbardziej potrzebuje to miłość Boga, spotkanie z Chrystusem i żywa wiara w Niego (por. 1 J 1,1-3).

Po obchodach misterium paschalnego męki i zmartwychwstania nic nie jest Kościołowi droższe jak obchód wspomnienia Narodzenia Pańskiego. Przecież Msza święta odprawiana w noc Bożego Narodzenia świeci blaskiem wigilii paschalnej (por. Flp 2,5-11). Rodzące się z Dziewicy Maryi Betlejemskie Dziecię (por. Łk 2,8-12), doskonały człowiek (por. Ga 4,4), pokazuje że Bóg jest miłością (1 J 4,8.16) tak wobec człowieka, jak i wobec całego stworzenia. On, Bóg Wcielony, pragnie być blisko życia każdego człowieka. On jest zawsze gotowy nam pomóc, kiedy jest nam zbyt ciasno w naszym życiu, wtedy szczególnie warto wołać i zapraszać do niego Jezusa Chrystusa (por. Łk 8,22-25).

W tajemnicy Bożego Narodzenia niebo łączy się z ziemią, a ludzkie sporawy zostają pobłogosławione Bożą mocą. Aniołowie przynoszą orędzie pokoju. Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie (Łk 2,14). Bóg w ludzkim ciele to Bóg bliski i kochający człowieka. Boży pokój jest darem dla wszystkich, którzy przestaną się lękać świata i jego uwarunkowań, którzy uwierzą w Jego bliskość.

Wszyscy uczestnicy betlejemskich przeżyć narodzenia Jezusa Chrystusa nie zachowują więc dla siebie wieści o Bożym przyjściu, o spełnieniu się mesjańskich zapowiedzi, ale mówią o nim i zwiastują jej innym. I tak już będzie na zawsze. Warto sobie tutaj postawić pytanie: Na ile my uwierzyliśmy w przyjście Pana w Betlejem? Czy jesteśmy go pewni, czy nie lękamy się mówić innym o Bożym Narodzeniu? Nie pozwólmy wyprzeć z kultury, tradycji, codziennego życia oraz świadectwa wiary prawdy Bożego Narodzenia. Wierzący jest świadkiem życia – kto zaniesie światu Dobrą Nowinę, jeśli nie uczeń Chrystusa?

Zechciejmy włączyć się w to dzieło zwiastowania orędzia miłości w tajemnicy Bożego Narodzenia i w tajemnicy Eucharystii.

Na te piękne dni betlejemskie i cały rok 2020 przyjmijcie dar błogosławieństwa: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

  Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i mocy płynącej z faktu, iż Bóg zechciał zamieszkać między nami, by nas karmić i obdarowywać miłością życzy także redakcja „Gościa Łowickiego”.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość