Kropla ma znaczenie

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 21/2020

publikacja 21.05.2020 00:00

Ciepła zima, suche rzeki – jeszcze kilka lat temu były jedynie przykładami oksymoronów na teście z języka polskiego. Dziś są rzeczywistością, z którą coraz trudniej jest walczyć.

▲	W zeszłym roku mieszkańcy Skierniewic z dnia na dzień doświadczyli suszy, gdy zabrakło wody w kranach. ▲ W zeszłym roku mieszkańcy Skierniewic z dnia na dzień doświadczyli suszy, gdy zabrakło wody w kranach.
Magda Grajnert /Foto Gość

Od kilku lat mówi się, że pogoda zwariowała. W grudniu można chodzić bez kurtki, a w maju wspólnoty mieszkaniowe proszą o włączenie ogrzewania w blokach. Na zmiany atmosferyczne, ocieplenie klimatu i zachwianie ekosystemu składa się wiele czynników, w tym niepodważalnie – ingerencja człowieka. W ostatnich miesiącach, przez pandemię koronawirusa, przycichły głosy z prośbą o ograniczenia zużycia plastiku, zmniejszenie emisji CO₂, segregacji śmieci i wtórnym wykorzystywaniu przedmiotów codziennego użytku. Jednak tematem, który nie ucichł w dobie pandemii, jest susza.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.