Noc przed Mszą Łowicz nie spał

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 24/2020

publikacja 11.06.2020 00:00

W 28-letniej historii diecezji nie brakowało wydarzeń podniosłych, znaczących, niecodziennych i takich, w których oczy Polski, a nawet świata zwrócone były na ziemię łowicką. Dwa najważniejsze łączą się z jedną osobą.

▼	W pierwszą rocznicę zdarzenia przed katedrą stanął pomnik. ▼ W pierwszą rocznicę zdarzenia przed katedrą stanął pomnik.
zdjęcia Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

W tym roku 14 czer- wca mija 21. rocznica wizyty następcy św. Piotra w diecezji łowickiej. I choć nie jest to okrągły jubileusz, to ze względu na 100. urodziny św. Jana Pawła II, który bullą „Totus Tuus Poloniae populus” z 25 marca 1992 r. ustanowił diecezję łowicką, powracamy do tamtego wydarzenia, by przypomnieć sobie chwile wzruszeń, dumy i radości. I pomyśleć, że niewiele brakowało, żeby papież nie przyjechał do Łowicza. Ale Ojciec Święty, mimo choroby i brzydkiej pogody, pojawił się u nas. Dzień później na krakowskich Błoniach już go nie było – jego fotel był pusty. W zastępstwie Mszę św. odprawił kard. Angelo Sodano. Pewnie gdyby pielgrzymka w Łowiczu miała się odbyć 15 czerwca, papież nigdy nie pojawiłby się na ziemi łowickiej.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.