– Od dziecka lubiłam okres Wielkiego Postu. Znajomi żartują, że mam ascetyczną osobowość. A ja po prostu lubię uświadamiać sobie, jak bardzo Bóg mnie ukochał. We wrześniu – zarówno w święto Podwyższenia Krzyża, jak i we wspomnienie Matki Bożej Bolesnej – o tym pamiętam – mówi Agnieszka Dorotkowska.
W katedrze łowickiej 14 września Msze św. odprawiano w kaplicy Pana Jezusa Ukrzyżowanego.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
W poniedziałek 14 września we wszy- stkich świątyniach zabrzmiały, tak jak ma to miejsce w Wielkim Poście, pieśni pasyjne. Te śpiewano zarówno podczas Eucharystii, jak i podczas modlitwy, nabożeństw. Dzień później w parafiach wierni rozważali boleści Matki Jezusa.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.