Niczym dwory

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 42/2020

publikacja 15.10.2020 00:00

– Widząc dworce, przystanki, pociągi, odbywam sentymentalną podróż. Na każde zdjęcie patrzę ze wzruszeniem. Wspomnieniami wracam do swojej pracy, do bycia kierownikiem pociągu. Być kolejarzem to było coś! Na przestrzeni lat wiele rodzin, także moja, było związanych z tą firmą nawet przez trzy pokolenia – mówi Mariusz Hermanowicz.

O wystawie opowiada m.in. jej kurator Michał Gałęzowski. O wystawie opowiada m.in. jej kurator Michał Gałęzowski.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Z okazji przypadającej w tym roku 175. rocznicy otwarcia Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej kilka miesięcy temu w Łowiczu, a teraz w Muzeum Historycznym Skierniewic można oglądać dwie niezwykłe wystawy. Obie prezentacje udostępniła Stacja Centrum z Warszawy. Ekspozycje prezentowane będą do 25 listopada.

Para zbliża odległość

Przybywający do placówki goście z zaciekawieniem zatrzymują się przy plenerowej wystawie „175 lat żelaznej drogi do Europy”. Ekspozycja przybliża początki kolei, jej powstanie i funkcjonowanie.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.