Takie obrazki nie zdarzają się codziennie. W Skierniewicach już po raz 3. zorganizowano „Bieg z PSYjacielem”. W dniu akcji na drogach w kierunku schroniska ruch był duży jak nigdy. Wszyscy przyjechali na ul. Pamiętną w jednym celu – by pomóc „schroniskom”, pobiegać lub pospacerować z nimi po lesie, spędzić aktywnie kilka godzin z czworonogami. Mieć z tego samemu przyjemność i wiedzieć, że sprawia się ją zwierzęciu. W kolejce po psiaka ustawiło się kilkuset mieszkańców. Wydano 350 numerów startowych, choć w rzeczywistości w wydarzeniu udział wzięło znacznie więcej osób. Pod jednym numerem kryła się często grupa przyjaciół czy rodzina.