Zakończenie jubileuszu i roku odpustowego w parafii św. Stanisława w Skierniewicach

Magdalena Gorożankin Magdalena Gorożankin

publikacja 30.11.2020 23:19

W pierwszą niedzielę Adwentu w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Skierniewicach bp Andrzej F. Dziuba uroczyście zakończył obchody jubileuszu 300-lecia świątyni i rok odpustowy.

Uroczystej Mszy św. przewodniczył ordynariusz diecezji. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli (od lewej): wikariusz parafii ks. Piotr Rudnicki, proboszcz ks. Grzegorz Gołąb, dziekan ks. Sławomir Wasilewski oraz prałaci emeryci pomagający w parafii - ks. Stanisław Dusiło i ks. Józef Mlącki. Uroczystej Mszy św. przewodniczył ordynariusz diecezji. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli (od lewej): wikariusz parafii ks. Piotr Rudnicki, proboszcz ks. Grzegorz Gołąb, dziekan ks. Sławomir Wasilewski oraz prałaci emeryci pomagający w parafii - ks. Stanisław Dusiło i ks. Józef Mlącki.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W ubiegłym roku, również w pierwszą niedzielę Adwentu, przed drzwiami niewielkiego kościoła parafii św. Stanisława stały tłumy wiernych. Wtedy bp Dziuba poświęcił drzwi i na mocy dekretu papieskiego ogłosił rok odpustowy dla wszystkich, którzy przejdą przez "porta sancta" i wypełnią zwyczajne warunki uzyskania odpustu zupełnego za siebie bądź zmarłych.

Przez rok parafia, na czele z proboszczem ks. Grzegorzem Gołąbem, kapłanami posługującymi w niej i wspólnotami, które prężnie tu działają, planowała szereg działań, by uczcić 300-lecie świątyni i "obudzić olbrzyma". Pod tym hasłem, zachęcającym do rozbudzenia w sobie wiary, pragnienia życia Ewangelią na co dzień i czerpania z historii, doświadczeń i nauki przodków, którzy zostawili swój ślad w kościele, każdego miesiąca miały odbywać się poszczególne wydarzenia.

Wiele z nich, z powodu pandemii, musiało zmienić swój wymiar i - zamiast podniosłych uroczystości - wierni przeżywali jubileusz w domowym zaciszu, w małych grupach w świątyni. Niemniej czas jubileuszu był cennym darem dla wszystkich wiernych, wspólnot i miasta.

W niedzielę 29 listopada jubileusz dobiegł końca. Uroczystą Mszą św. rok odpustowy i obchody zakończył bp Dziuba. - Gromadzimy się dziś, aby dziękować za rok jubileuszowy. Gromadzimy się, wspominając arcybiskupa i prymasa Polski Stanisława Szembeka, który 300 lat temu wzniósł tę świątynię na peryferiach miasta. Przed nim drewniany kościół zbudował prymas Zbigniew Oleśnicki; czując potrzebę dla ludzi chorych, biednych, budując szpital, przytułek, miejsce dla ubogich, ale także cmentarz - miejsce godnego pochowania ludzi zmarłych. Dziękujmy za ten dar i 300 lat tej świątyni, która stała się przez ten rok na pewno dla wielu miejscem, gdzie Bóg spełnił swoje pragnienie okazania łaski i dania zbawienia. Gdzie w sercach wielu dopełniły się odnowienie i doświadczenie podążania ku zbawieniu. Może odnowiła się czułość do Boga, do ludzi? Może w czuwaniu, do którego zachęcają nas czas Adwentu i dzisiejsza Ewangelia, znudziliśmy się drugim człowiekiem, nawet tym najbliższym? Może uczyliśmy się tu odkrywania relacji na nowo? Niech zamykany rok jubileuszu będzie dziękczynieniem składanym Bogu, a także tym wszystkim, którzy w tym roku uzyskali niezwykłe dary odpustowe ze skarbca Kościoła - mówił bp Dziuba.

Nawet "ostatniego dnia" jubileuszu znaków, które wpisują się w ten wyjątkowy czas, było wiele. Kilka osób przyjęło sakrament bierzmowania, bp Dziuba poświęcił także nową, współczesną kropielnicę, która - jak mówił ks. proboszcz - być może nie przetrwa wieków, ale przez najbliższy czas będzie służyć wiernym.

Z okazji jubileuszu Muzeum Historyczne Skierniewic przygotowało wystawę poświęconą historii świątyni, cmentarza i parafii.   Z okazji jubileuszu Muzeum Historyczne Skierniewic przygotowało wystawę poświęconą historii świątyni, cmentarza i parafii.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Ponadto otwarto wystawę, przygotowaną przez Muzeum Historyczne Skierniewic we współpracy z parafią i Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie oraz kilkoma innymi instytucjami. Plansze umieszczone w namiocie przed świątynią przedstawiają historię powstania kościoła i cmentarza, zmian dokonanych na przestrzeni wieków i działań parafii.

Choć oficjalnie jubileusz został zakończony, jego echo będzie trwało przez kolejny rok, ponieważ planowana jest publikacja książki opisującej dzieje kościoła św. Stanisława i parafii. Z czasem w świątyni pojawią się nowa chrzcielnica, będąca dziękczynieniem za przeżywany rok odpustowy, a także podstawa pod paschał i konfesjonał.


Więcej o jubileuszu 300-lecia kościoła w 50. numerze "Gościa łowickiego" na 13 grudnia.