Na pełen etat dla Pana

Monika Augustyniak

|

Gość Łowicki 9/2021

publikacja 04.03.2021 00:00

– Kiedy ktoś mówi do mnie: „Agata, przecież to niemożliwe!”, odpowiadam: „Wiem. I to jest robota dla mojego Boga” – opowiada ze śmiechem Agata Nowak.

Agata (z lewej) zawsze marzyła o siostrze. Mówi, że Bóg podarował jej najlepszą siostrę duchową – Monikę. Razem modlą się, działają w fundacji, wydały także książkę. Agata (z lewej) zawsze marzyła o siostrze. Mówi, że Bóg podarował jej najlepszą siostrę duchową – Monikę. Razem modlą się, działają w fundacji, wydały także książkę.
Monika Augustyniak /Foto Gość

Mówią, że mają jeden cel – nieść ludziom Jezusa. Na wiele sposobów. Poprzez pomoc doraźną, dodanie otuchy, przyniesienie radości czy nadziei. Monika Łazęcka i Agata Nowak, przyjaciółki, po spotkaniu z Bogiem nie potrafią o Nim nie opowiadać. Czasem słowem, czasem czynem. Starają się opierać życie na tym, co Kościół proponuje wiernym szczególnie w okresie Wielkiego Postu – na poście, modlitwie i jałmużnie. Co ciekawe, książka, którą wydały w ostatnim czasie, ukazała się właśnie we Środę Popielcową.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.