Księża już się pakują

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 26/2021

publikacja 01.07.2021 00:00

– Proporcjonalnie zmian jest dużo. Wymusiły to różnorodne okoliczności, które przyniosły natura, sytuacje złe i dramatyczne, wymagania duszpasterskie, administracyjne, a także fakt łączenia parafii. Mamy też kapłanów, którzy po różnych doświadczeniach wracają, im także chcemy dać szansę – mówi bp Andrzej F. Dziuba.

W kurii łowickiej pierwsze dekrety odebrali neoprezbiterzy. W kurii łowickiej pierwsze dekrety odebrali neoprezbiterzy.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

W czerwcu wielu duszpasterzy zastanawia się, czy za chwilę nie przyjdzie im, nucąc refren piosenki: „Dzisiaj tu, jutro tam, każda radość krótko trwa”, zmienić adres zamieszkania. Translokacje kapłanów nieraz w głowach wiernych rodzą pytania, dlaczego dany ksiądz odchodzi. Odpowiedź jest wpisana w powołanie każdego duszpasterza, który – przyjmując święcenia – wkłada swoje dłonie w dłonie biskupa i odpowiada na pytanie: „Czy mnie i moim następcom przyrzekasz cześć i posłuszeństwo?”. Posłuszeństwo dotyczy głoszenia słowa Bożego, sprawowania sakramentów, nauki w szkole i wielu innych spraw, w tym także miejsca zamieszkania.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.