Maryja zaprosiła do stołu

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 31/2021

publikacja 05.08.2021 00:00

Są daty, których zapomnieć nie można, i dni, gdy trzeba być w konkretnym miejscu. Tak twierdzą pielgrzymi, którzy co rok 1 i 2 sierpnia przybywają do sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej, by najpierw modlić się za ojczyznę i poległych w powstaniu warszawskim, a potem za siebie i swoje rodziny.

Mimo pandemii zarówno 1, jak i 2 sierpnia w sanktuarium nie zabrakło wiernych. Mimo pandemii zarówno 1, jak i 2 sierpnia w sanktuarium nie zabrakło wiernych.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Z Łowicza, Sochaczewa, Skierniewic, Żyrardowa, Warszawy, Błonia, w grupach zorganizowanych, a także indywidualnie, pieszo, na rowerach, autami zdążali wierni na spotkanie ze swoją Matką. A Ona... jak zwykle zaprosiła wszystkich do stołu. Po rozmowie i spotkaniach ze Świętą Rodziną wszyscy odchodzili umocnieni. Maryja słuchała, Jezus umacniał, a św. Józef podpowiadał, jak stawać się świętym dzień po dniu.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.