Biskup był moim apostołem

Gość Łowicki 2/2022

publikacja 13.01.2022 00:00

O muzykowaniu, hierarsze, którego Bóg był dobry jak chleb, i płycie będącej formą podziękowania ks. Tymoteuszowi za dobro, mądrość i wiarę opowiada Aleksandra Novina-Chacińska, sopranistka, pomysłodawczyni i producentka płyty.

Artystka swoim krążkiem postanowiła oddać hołd nieżyjącemu bp. Józefowi Zawitkowskiemu. Artystka swoim krążkiem postanowiła oddać hołd nieżyjącemu bp. Józefowi Zawitkowskiemu.
Archiwum prywatne

Agnieszka Napiórkowska: Trzymam w ręku Twoją płytę „Panie dobry jak chleb”. Dlaczego musiała ona powstać?

Aleksandra Novina-Chacińska: Tak, masz rację, ona musiała powstać. Są tacy ludzie, którzy w swojej pokorze nie potrafią powiedzieć, że to, co stworzyli, powinno być znane i rozpropagowane. Takim dziełem są pieśni bp. Józefa Zawitkowskiego i ks. prał. Wiesława Kądzieli. O tym, że są autorami tych utworów, wiele osób by nie wiedziało, gdyby ta płyta nie powstała. Musiał się tym ktoś zająć, żeby oddać im hołd. Płycie towarzyszy strona www.paniedobryjakchleb.pl, którą redaguję, i została ona stworzona po to, by przybliżyć postacie biskupa i księdza. Chcę, by obaj byli znani i niezapomniani.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.