Dla Inki, Lalka i Nila

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 10/2020

publikacja 10.03.2022 00:00

Są postacie, o których bez wahania ludzie mówią „bohater”. Są też takie, które wciąż budzą kontrowersje i spory. Niezależnie od poglądów, przekonań, zdań należy im się modlitwa.

►	Święto uczczono także na sportowo. ► Święto uczczono także na sportowo.
Magdalena Gorożankin/ Foto Gość

W pierwszy dzień marca na masztach i fasadach budynków pojawiły się flagi państwowe, a w miastach odbyły się uroczystości patriotyczne związane z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Nazwiska: Pilecki, Fieldorf, Żubryd, Radziwonik, Taraszkiewicz czy Siedzikówna od lat kojarzą się z bohaterstwem, odwagą, stanowczością, nieugiętością i ojczyzną. Słowa przez nich wypowiedziane są cytatami, które młode pokolenie zna już z książek, tablic pamiątkowych, ale i opowieści swoich dziadków czy pradziadków. Starsi, przekazując młodym historię Polski, nieraz mówią: „Danusia”, „Antek”, „Leszek”, bo żołnierzy wyklętych znali osobiście.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.