Stał się częścią mojego życia

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 45/2022

publikacja 10.11.2022 00:00

– Z wielką nieśmiałością, ale też z wielkim szacunkiem spoglądam na otrzymane wyróżnienie. Właściwie dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem dzieła sztuki o podwójnym wymiarze, tym artystycznym, i tym symbolicznym – wyznał ks. Henryk Linarcik.

▲	W uroczystości uczestniczyli wierni i przyjaciele kapłana. Rzeczycki proboszcz w niedzielę  30 października otrzymał Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego. ▲ W uroczystości uczestniczyli wierni i przyjaciele kapłana. Rzeczycki proboszcz w niedzielę 30 października otrzymał Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego.
Magdalena Gorżankin /Foto Gość

Od momentu przybycia do rzeczyckiej parafii ks. Linarcik nie tylko dba o dom Boży, otoczenie wokół świątyni, ale także o pamięć o tych, którzy w tym miejscu się urodzili, pracowali, wzrastali i służyli. Dzięki jego determinacji, uporowi i dociekliwości nie tylko parafianie usłyszeli o kapłanach, jego poprzednikach: o. Stanisławie Papczyńskim, założycielu księży marianów, ks. Jędrzeju Kitowiczu, polskim historyku, pamiętnikarzu, i ks. Tadeuszu Pudrze, polskim kapłanie żydowskiego pochodzenia. Troska o pamięć o tym ostatnim stała się dla Towarzystwa Jana Karskiego przesłanką do przyznania medalu. W ten sposób członkowie towarzystwa chcieli dostrzec i docenić rzeczyckiego proboszcza, który od niemal półwiecza jest strażnikiem pamięci T. Pudra, księdza, który przed laty posługiwał w rzeczyckiej parafii.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.