Testament wypełniony

Agnieszka Napiórkowska

|

Gość Łowicki 42/2023

publikacja 19.10.2023 00:00

To, co było niemożliwe przez ponad 100 lat, dzięki staraniom hrabiego Michała Sobańskiego stało się rzeczywistością. Wznoszona przez 4 lata budowla stała się domem Bożym.

Świątynię konsekrował bp Andrzej F. Dziuba. Świątynię konsekrował bp Andrzej F. Dziuba.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Wniedzielę 8 października bp Andrzej F. Dziuba konsekrował nową świątynię w Guzowie. Tym samym ziściło się marzenie rodziny Sobańskich, właścicieli miejscowego pałacu, którzy z myślą o budowie kościoła dla wiernych nosili się już w połowie XIX wieku. Z uwagi na brak zgody władz carskich hrabia Feliks Sobański wybudował przypałacową kaplicę, z której wierni korzystali do dnia konsekracji. Nowy kościół jest wotum rodziny w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Projekt kościoła wykonał Lech Szymborski.

Modlitwa Pańska w całości

Ważne dla guzowskich wiernych wydarzenie rozpoczęło się w przypałacowej kaplicy, skąd duchowieństwo, na czele z abp. Markiem Solczyńskim, nuncjuszem apostolskim w Turcji, Azerbejdżanie i Turkmenistanie, ordynariuszem łowickim bp. Andrzejem F. Dziubą, kapłanami, przedstawicielami rządu, samorządowcami, rodziną fundatorów, wiernymi przeszli do nowej świątyni. W procesji niesiono relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, patrona parafii w Guzowie. Po przekazaniu przez hr. Michała Sobańskiego kluczy do świątyni biskupowi, otwarciu drzwi przez proboszcza parafii został wmurowany kamień węgielny, poświęcony przez papieża Benedykta XVI.

Na progu Eucharystii głos zabrał hrabia Sobański. – Trudno mi mówić o budowie tej świątyni z dystansem, ponieważ mam nieodparte uczucie, że wybudowanie jej było mi zapisane. Kiedy w 1892 r. mój trzykrotny pradziad Feliks Sobański rozpoczynał budowę kaplicy pałacowej, oznajmił wolę ozdobienia wybudowanych przez siebie obiektów kościelnych i charytatywnych fragmentami modlitwy „Ojcze nasz” – mówił. – Urywek: „Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje” znajduje się na fasadzie kaplicy pałacowej w Guzowie, „Przyjdź królestwo Twoje” – na fasadzie kościoła w Bartnikach, „Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi” – na ścianie szpitalika w Guzowie, „Chleba naszego powszedniego” – na ścianie oficyny pałacu Sobańskich w Alejach Ujazdowskich, „I nie wódź nas na pokuszenie” – na ścianie szkoły dla dzieci z rodzin robotniczych przy ul. Śniadeckich w Warszawie. Brak jedynie fragmentu: „I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Czy tego fragmentu nie udało mi się odnaleźć, czy czekał na mnie – tego nie wiem. Wiem natomiast, że jak żaden inny oddaje w pełni to, do czego powinienem dążyć po niesłusznie spędzonych 7 miesiącach w więzieniu 1,5 roku temu, a jednocześnie fragment ten wypełnia ideę mojego przodka. Jednocześnie stanowi on wotum mojej rodziny w 100. rocznicę odzyskania przez RP niepodległości i potwierdza przywiązanie nas wszystkich do wiary katolickiej – mówił fundator. Wspomniany fragment został umieszczony w nowej świątyni nad wejściem.

Opatrzność obdarowuje

Podczas uroczystej Mszy św., w czasie której homilię wygłosił nuncjusz, obrzędy namaszczenia ołtarza i ścian świątyni, okadzenia ołtarza, poświęcenia tabernakulum wypełnił biskup ordynariusz. O oprawę muzyczną liturgii zadbał zespół Jerycho.

– Dla każdego biskupa jednym z największych wyróżnień jest konsekracja kościoła. Cieszę się także z tego, że patronem parafii został bł. kard. Wyszyński, który udzielał mi święceń kapłańskich – mówił bp Dziuba. – Tutaj mamy świątynię Michała Sobańskiego, niedaleko świątynię Feliksa Sobańskiego. To jest symbol. Kto wie, może za sto kilka lat kolejny potomek Sobańskich na terenie diecezji wzniesie kolejny kościół? To nie jest tak, że historia kołem się toczy, to Opatrzność obdarowuje takim zadaniem i jest to piękne, kiedy wybrani przy współpracy z innymi to zadanie realizują i czynią to nie ku własnemu pożytkowi, ale Bożej chwale i pożytkowi innych – mówił bp Dziuba.

Jak przystało na tak podniosłą uroczystość, na zakończenie Eucharystii głos zabrało wiele osób, wśród których byli parafianie i proboszcz. Patrząc na ukończone dzieło, kapłan nie krył przejęcia. – Wzruszyłem się Litanią do Wszystkich Świętych, bo podczas niej uświadomiłem sobie, że z każdego Bóg jest w stanie uczynić świętego – mówił ks. Robert Sumiński.

Nowa świątynia pełna jest symboli. W jej architekturę wkomponowane jest symboliczne przedstawienie ludzkiego życia w łączności z Bogiem. Jego bryła opiera się na założeniu dwóch bram: pierwszej – Matki Bożej wprowadzającej wiernych do świątyni i drugiej – bramy Chrystusa, wieńczącej wnętrze świątyni.

W ołtarzu głównym umieszczono rzeźbę włoskiego artysty Giuseppe Gambogiego, a powyżej – krzyż przeniesiony z pałacowej kaplicy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.