Kolędowali po raz 32.

Magdalena Gorożankin Magdalena Gorożankin

publikacja 30.01.2024 20:57

Tradycja nie tylko zachowana, pielęgnowana, ale także nieustannie rozwijana. Prezentacja talentów, okazja do spotkania, a przede wszystkim wspólne uwielbianie Boga. Tak można podsumować 32. słupieckie kolędowanie, które w niedzielę 28 stycznia zgromadziło kilkaset osób w parafii św. Mikołaja w Słupi.

Ludowych kolęd nie zabrakło m.in. dzięki zespołowi Ziemia Słupiecka. Ludowych kolęd nie zabrakło m.in. dzięki zespołowi Ziemia Słupiecka.
Magdalena Gorożankin/ Foto Gość

Każdego roku słupieckie kolędowanie gromadzi tłumy wiernych, którzy z dużym zaangażowaniem przygotowują się do tego dnia, jak i tych, którzy z radością słuchają wokalistów, zespołów i muzyków, i wspólnie z nimi kolędują.

Nie inaczej było w ostatnią niedzielę stycznia, gdy w południe na Mszy św. wiernych było zdecydowanie więcej. Przyjechali z okolicznych miejscowości, by zaraz po Eucharystii rozpocząć wspólne kolędowanie.

Przegląd nie ma charakteru konkursu, co pozwala na wspólną modlitwę śpiewem, bez rywalizacji, za to w atmosferze radości, pokoju i wspólnoty.

W tym roku swój udział zgłosiło 24 wykonawców. Wśród nich: Lipieckie słowiki, uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Winnej Górze, zespół Binokle z Białynina, zespół Ostoja oraz zespół seniorów Przygoda z Koluszek, solistka z zespołu Relax z Białynina. 

Nie zabrakło także silnej reprezentacji słupieckiej parafii i gminy, na czele z zespołem dziecięco-młodzieżowym "Niezapominajki" i zespołem ludowym "Ziemia Słupiecka". Śpiewała także schola parafialna i uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Słupi. 

Znaczna liczba wykonawców to indywidualni wokaliści i instrumentaliści: Nikola Stefaniak, Tobiasz Jeż, Lena Fontańska, Martyna Kądzioła, Weronika Nockowska, Franciszek Stefaniak, Helena Rosińska, Lena Gładys, Julia i Wiktoria Domiza, Lena Wójt.

Wspólne uwielbianie pieśnią trwało kilka godzin. Kolędowanie jest ważnym wydarzeniem w parafii, co podkreśla jej proboszcz ks. Witold Panek, który w parafii posługuje szósty rok i mimo wielu dokonanych w kościele zmian, kolędowania nie chciał zaprzestać. - To piękna tradycja, którą należy pielęgnować i kontynuować, a zainteresowanie, jak widać, nie gaśnie - mówił podczas spotkania.

Kolędowanie zostało utrwalone i zostanie opublikowane na profilu społecznościowym parafii, by móc wracać do tych chwil, a także przygotować się do kolejnej - 33. już edycji wydarzenia.